"Liczymy się z każdym ryzykiem". Zełenski ocenił "największe niebezpieczeństwo"
Podczas swojej wizyty w Reykjaviku, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odniósł się do pytania o możliwy sukces Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA. - Nie wiemy, kto wygra wybory prezydenckie w USA, ale liczymy się z każdym ryzykiem - odpowiedział przebywający w stolicy Islandii przywódca.
29.10.2024 07:00
Na konferencji prasowej z premierami państw nordyckich, Zełenski podkreślił: "największym niebezpieczeństwem byłaby zmiana polityki USA". Zauważył także, że władza w Stanach Zjednoczonych nie ogranicza się jedynie do prezydenta, ale obejmuje również Kongres.
Ukraiński prezydent zaznaczył, że brak dalszego wsparcia dla Ukrainy oznaczałby wielką wygraną Putina oraz poważne straty dla Zachodu i wartości demokratycznych. Dodał również, że Ukraina posiada własny, choć trudny do realizacji plan zwycięstwa, i wyraził wdzięczność za europejskie wsparcie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zełenski w Reykjaviku
Premier Szwecji, Ulf Kristersson, odnosząc się do wypowiedzi Zełenskiego, zaznaczył, że nie jest tajemnicą, iż Europa powinna w większym stopniu wspierać Ukrainę. Podkreślił również znaczenie transatlantyckiej współpracy dla obu stron.
Szefowa duńskiego rządu, Mette Frederiksen, zwróciła uwagę na wsparcie, jakie Rosja otrzymuje od północnokoreańskich wojsk oraz Iranu i Chin. - Mamy do czynienia z zagrożeniem dla bezpieczeństwa globalnego - podkreśliła.
Zełenski przybył do Reykjaviku, aby wziąć udział w sesji Rady Nordyckiej, która zrzesza Islandię, Szwecję, Norwegię, Finlandię, Danię oraz Grenlandię i Wyspy Owcze.
Przeczytaj także: