Zdaniem Joanny Lichockiej, gościa programu WP „Tłit” protest osób niepełnosprawnych w Sejmie jest wykorzystywany przez PO do walki politycznej. – Natomiast ja bym bardzo ostrożnie traktowała emocję osób protestujących – mówi. – Ponieważ to są osoby najsłabsze w naszym społeczeństwie – tłumaczy. Posłanka PiS zwraca uwagę, że przez 20 lat państwo było „obojętne dla niepełnosprawnych”. – My staramy się tę sytuację zmienić – zapewnia. – Spełniliśmy wszystkie postulaty z którymi protestujący przyszli do Sejmu – ocenia.