Liban: zamach na przywódcę chrześcijańskiej policji
Były przywódca libańskiej milicji chrześcijańskiej Elie Hobeika zginął w czwartek rano na przedmieściach Bejrutu w wyniku wybuchu bomby podłożonej w samochodzie.
24.01.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Osoba Hobeiki powszechnie wiązana jest z głośną masakrą uchodźców palestyńskich w libańskich obozach Sabra i Szatila w 1982 r. W sprawę masakry zamieszany miał być także obecny premier Izraela Ariel Szaron.
Źródła w Libanie sugerują, że za zamachem stoi Izrael. Rząd izraelski stanowczo odrzuca te zarzuty.
Sportowy samochód eksplodował przed domem Hobeiki w dzielnicy Hamzija w momencie, gdy on i trzej ochroniarze do niego wsiedli. Według policji ładunek podłożony był w samochodzie zaparkowanym obok. Sześć osób zostało rannych.
Wybuch uszkodził kilka okolicznych domów; w jednym z nich doszło do pożaru. Spłonął też całkowicie samochód Hobeiki. (jask)