Liban: starcia pomiędzy zwolennikami i przeciwnikami Baszara al‑Asada
Stolica Libanu Bejrut stał się po raz pierwszy widownią konfliktu między zwolennikami prezydenta Syrii Baszara al-Asada a jego przeciwnikami. Podczas walk w nocy z niedzieli na poniedziałek dwie osoby zginęły a cztery zostały ranne - podała agencja dpa.
21.05.2012 | aktual.: 21.05.2012 12:50
Wspomagani przez czołgi żołnierze patrolowali w poniedziałek rano ulice Bejrutu, w szczególności dzielnicę Tarik el-Dżadida, gdzie doszło do zamieszek - pisze dpa, powołując się na libańską agencję Lebanese News.
Zamieszki wybuchły po zastrzeleniu w niedzielę na punkcie kontrolnym w północnym Libanie sunnickiego duchownego Ahmeda Abdela Wahida. Szejk uchodził za przeciwnika reżimu Asada. W incydencie zginął także ochroniarz Wahida. Na wiadomość o śmierci duchownego w zamieszkałej przez sunnitów dzielnicy Bejrutu Tarik el-Dżadida doszło do walk z użyciem broni maszynowej i granatników.
Sąd wojskowy zarządził zatrzymanie trzech oficerów i 19 żołnierzy z załogi punktu kontrolnego, gdzie doszło do incydentu.
Tydzień temu walki między zwolennikami i przeciwnikami Asada wybuchły w drugim co do wielkości mieście Libanu - Trypolisie. Łącznie zginęły wówczas cztery osoby, a 20 zostało rannych.
Oddziały syryjskie pod międzynarodową presją wycofały się z Libanu w 2005 roku po 29-letniej obecności w tym kraju, lecz Asad ma w dalszym ciągu wielkie wpływu na to geopolitycznie ważne państwo.
W trwającym od 14 miesięcy konflikcie w Syrii zginęło co najmniej 9 tysięcy ludzi.