ŚwiatLesbijki najlepszymi matkami? Wychodzi na to, że tak

Lesbijki najlepszymi matkami? Wychodzi na to, że tak

Dzieci wychowywane przez pary lesbijskie mają mniej problemów, osiągają lepsze wyniki w szkole i prowadzą bardziej aktywne życie społeczne - podaje brytyjski dziennik "The Daily Telegraph" powołując się na długookresowe badanie Uniwersytetu Kalifornijskiego.

Lesbijki najlepszymi matkami? Wychodzi na to, że tak
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

08.06.2010 | aktual.: 08.06.2010 12:34

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Badanie zostało przeprowadzone na 154 homoseksualnych matkach, które poddały się inseminacji (sztucznemu unasiennieniu) w 1986 roku. Ich dzieci były obserwowane do 17. roku życia, a następnie wyniki porównano z dziećmi wychowywanymi przez pary heteroseksualne.

Z badania wynika, że dzieci wychowywane przez lesbijki nie tylko osiągają lepsze wyniki w nauce i prowadzą bardziej aktywne życie społeczne, ale również przejawiają mniej agresywnych zachowań, niż dzieci z tradycyjnych rodzin.

Naukowcy tłumaczą tę różnicę tym, że homoseksualne kobiety, które zdecydowały się na macierzyństwo, były "zaangażowanymi rodzicami", świadomymi trudności, jakie mogą napotkać ich dziecko w szkole. Były szczególnie zainteresowane ich edukacją i wiele z tych matek uczęszczało na zajęcia z rodzicielstwa.

Jak tłumaczy Nanette Gartrell z Uniwersytetu Kalifornijskiego, która stała na czele projektu badawczego, w przypadku par lesbijskich nie było "przypadkowych dzieci", matki były zazwyczaj starsze, a więc bardziej doświadczone, oraz bardziej zaangażowane w proces wychowawczy. Suma tych czynników sprawiła, że ich dzieci w rezultacie miały mniej problemów, niż te wychowywane przez pary heteroseksualne.

Naukowcy zastrzegają jednak, że nie wiadomo jak wyniki tych badań przekładają się na dzieci wychowywane przez homoseksualnych ojców. W tym przypadku konieczne są oddzielne badania - pisze "The Daily Telegraph".

Źródło artykułu:WP Wiadomości
naukawychowaniedziecko
Komentarze (1)