Świat"Lepper, jakby wiedział, że może nie dożyć wyborów"

"Lepper, jakby wiedział, że może nie dożyć wyborów"

Białoruska telewizja państwowa relacjonując pogrzeb Andrzeja Leppera skrytykowała śledztwo w sprawie jego śmierci i oskarżyła Polskę, że zachowała się niehumanitarnie, odmawiając wiz wjazdowych dwóm członkom białoruskiej delegacji rządowej.

"Lepper, jakby wiedział, że może nie dożyć wyborów"
Źródło zdjęć: © PAP

11.08.2011 | aktual.: 11.08.2011 21:57

- Jeśli pogrzeb głównego polskiego opozycjonisty władze zorganizowały na najwyższym poziomie, to nie można tego powiedzieć o przebiegu śledztwa w sprawie zagadkowej śmierci polityka. Współpracownicy Leppera nie popierają oficjalnej wersji mówiącej o samobójstwie - mówił reporter relacjonujący uroczystości pogrzebowe szefa Samoobrony.

W obszernym materiale w głównym wydaniu wiadomości poinformowano, że na grobie Leppera złożono wieniec od prezydenta Białorusi Alaksandra Łukaszenki. Spikerka TV oznajmiła, że "Lepper mógł odegrać wielką rolę w zbliżających się wyborach parlamentarnych (w Polsce), łącznie ze zwycięstwem".

- Jeśli dla oficjalnej Warszawy odejście Leppera nie jest nieszczęściem ludzkim, lecz pretekstem do intryg, to jej przedstawicielom można szczerze współczuć - ocenił komentator telewizji. Powiedział, że "niedługo przed śmiercią Lepper był na Białorusi. Spotkał się z prawie wszystkimi kolegami i przyjaciółmi, jakby się żegnał, jakby wiedział, że może nie dożyć do wyborów w październiku".

Szef białoruskiego Związku Pisarzy Mikałaj Czarhiniec, jeden z dwóch białoruskich delegatów, którzy nie otrzymali wizy wjazdowej do Polski, ocenił tę odmowę jako "elementarne chamstwo". - Nie dać możliwości pożegnania się z człowiekiem - to po prostu dzikość (...), to co najmniej nie po ludzku - powiedział deputowany do parlamentu Michaił Orda, drugi delegat, który nie otrzymał wizy. Obaj znajdują się na liście osób objętych sankcjami wizowymi Unii Europejskiej.

Ambasador Białorusi w Warszawie Wiktar Hajsionak mówił podczas uroczystości pogrzebowych, że Lepper "uczciwie, szczerze i otwarcie popierał działania władz" Białorusi. - Nie wszystkim i nie wszędzie się to podobało - zauważył dyplomata.

Szef Samoobrony został pochowany w Krupach (Zachodniopomorskie), niedaleko Zielnowa, w którym mieszkał. Pogrzeb miał charakter państwowy. Lepper został pochowany przy asyście wojskowej, oddano salwę honorową.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (349)