Lep na szczury - nowy patent złodziei bankomatowych

Wieczorem, 28 lipca dyżurny jednostki otrzymał informację, że ktoś próbuje ukraść pieniądze z bankomatów znajdujących się w centrum Radomska. Sygnały o podobnej treści trafiały do dyżurnego z różnych rejonów miasta. - Policjanci na miejscu rozmawiali z osobami, które korzystały z bankomatów i w kilku przypadkach okazało się, że ktoś chciał ukraść ich pieniądze. Na szczęście niedoszli pokrzywdzeni zorientowali się, że coś jest z urządzeniem nie tak i kiedy oglądali je z każdej strony okazało się, że w miejscu wydawania pieniędzy przyklejona jest listwa, która wypłaconą gotówkę zabiera - pieniądze przyklejały się do listwy - opisuje Aneta Komorowska.

Funkcjonariusze zabezpieczyli kilka takich „złodziejskich” listewek. - Dzięki szybkim i skoordynowanym działaniom policjantów, kilkanaście minut później do policyjnego aresztu trafił 25 -letni mężczyzna, który w ten sposób chciał się wzbogacić kosztem innych - komentuje. Do policyjnej celi trafiły jeszcze trzy inne osoby, które mogły mieć związek z tym zdarzeniem, po przesłuchaniu zostały zwolnione. Natomiast, 30 lipca wobec nieuczciwego 25 -latka prokurator zastosował dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju oraz poręczenie majątkowe.

Śledczy przyjęli już pierwsze zawiadomienia w tej sprawie. Podejrzewają, że pokrzywdzonych w tej sprawie jest o wiele więcej. Za kradzież grozi kara do pięć lat pozbawienia wolności. Sprawa jest rozwojowa.