PolskaLekarze otworzą gabinety

Lekarze otworzą gabinety

Ministerstwo Zdrowia i NFZ zawarły porozumienie z lekarzami rodzinnymi. Oznacza to, że lekarze na pewno otworzą w poniedziałek gabinety dla pacjentów.

Lekarze otworzą gabinety
Źródło zdjęć: © PAP

02.01.2006 | aktual.: 02.01.2006 10:10

Prof. Religa, prezes NFZ Jerzy Miller i główny negocjator Porozumienia Zielonogórskiego Marek Twardowski zapewnili, że w poniedziałek pacjenci w całym kraju nie muszą się martwić, bo drzwi gabinetów lekarskich nie będą dla nich zamknięte.

Minister zdrowia obiecał lekarzom, że z NFZ zostanie przekazane dodatkowe 240 mln zł na podstawową opiekę zdrowotną. Podjąłem decyzję niezwykle trudną. Jest to moja osobista decyzja i osobista odpowiedzialność. 240 mln zł z NFZ zostanie przeznaczonych dodatkowo na podstawową opiekę zdrowotną - poinformował Religa, dodając, że prezes Porozumienia Zielonogórskiego wyraził z tej decyzji zadowolenie.

"Podam się do dymisji..."

Minister zapowiedział jednocześnie, że poda się do dymisji, jeśli w II kwartale tego roku nie znajdą się te dodatkowe pieniądze. Mówimy o ogromnej sumie, i istnieje groźba, teoretycznie, że może zabraknąć tych pieniędzy. Zobowiązałem się wobec kolegów z Porozumienia Zielonogórskiego, że gdyby w II kwartale, nie zostały warunki finansowe umówione przeze mnie do końca spełnione, w tym momencie jestem gotów podać się do dymisji - powiedział Religa.

W jego ocenie, te dodatkowe pieniądze pozwolą na stopniowy wzrost stawki dla każdego lekarza podstawowej opieki rodzinnej. To są pieniądze, które nie zostały nikomu zabrane - szpitalom, specjalistom czy innym wykonawcom opieki zdrowotnej - podkreślił minister. Te środki znajdą się w NFZ w związku z poprawą sytuacji ekonomicznej w kraju i lepszym napływem pieniędzy ze składki na ubezpieczenie zdrowotne.

Sprawa była wielkiej wagi. W moim głębokim przekonaniu wszyscy ludzie w Polsce mogą być spokojni. Nie wyobrażam sobie, żeby ktokolwiek z lekarzy rodzinnych nie otworzył swojego gabinetu w poniedziałek - podkreślił prof. Religa.

W niedzielę w resorcie został podpisany komunikat końcowy z zawarcia porozumienia, którego techniczne szczegóły będą dopracowane w późniejszym terminie. Pozostały do rozwiązania sprawy techniczne. Wola z obydwu stron porozumienia w moim odczuciu jest. Porozumienie jest, w ten sposób bym to ujął - powiedział minister.

Będą leczyć bez umów

Nic nie wskazuje i nie powinno wskazywać na to, żeby te gabinety jutro były zamknięte - zapewnił główny negocjator Porozumienia Zielonogórskiego, Marek Twardowski. Rozejdziemy się w zgodzie, a jutro służba zdrowia w Polsce będzie funkcjonować normalnie. Szczególnie nasze gabinety, gdzie tych pacjentów codziennie przychodzi tak dużo - powiedział Twardowski.

Dodał, że gdyby nie wola porozumienia ze strony szczególnie ministra zdrowia, to prawdopodobnie nie doszłoby do tego konsensusu. Porozumienie Zielonogórskie zaaprobowało 240 mln zł dodatkowo na podstawową opiekę zdrowotną. Brakuje jeszcze, żebyśmy mieli gwarancję, że te środki będą należycie podzielone na poszczególne fundusze wojewódzkie, i że ten podział będzie zadowalający poszczególne województwa - zaznaczył Twardowski.

Lekarze rodzinni z Porozumienia Zielonogórskiego otworzą w poniedziałek rano swoje gabinety, ale nie będą mieli umów i będą pracować na zasadzie zaufania stron - zapewnił. Prezes NFZ Jerzy Miller powiedział, że nic nie przeszkodzi w otwarciu gabinetów lekarskich w poniedziałek w całym kraju. Po tym, co przed chwilą usłyszałem, pokazuję radosną minę. Bo jeżeli jedynym co jest potrzebne, aby w poniedziałek o 8 rano wszystkie gabinety lekarskie były otwarte jest stwierdzenie, że prezes NFZ będzie przestrzegał tego, co zadeklarował minister zdrowia, to państwo chyba nie oczekują, że może cokolwiek przeszkodzić w otwarciu gabinetów lekarskich - powiedział dziennikarzom prezes.

Mediował Radziwiłł

Minister zdrowia podkreślił dużą rolę prezesa Naczelnej Rady Lekarskiej Konstantego Radziwiłła jako mediatora podczas negocjacji z lekarzami rodzinnymi. Przez te dwie doby pan prezes Radziwiłł odegrał ważną rolę - osoby wyciszającej, tonizującej nastroje i eliminującej emocje - powiedział prof. Religa . Jego zdaniem, do tego porozumienia doszłoby i tak, ale nie tak szybko i w tak dobrej atmosferze.

Prezes NRL Konstanty Radziwiłł powiedział, że porozumienie NFZ z lekarzami rodzinnymi jest sukcesem. Podkreślił, że zarówno Fundusz, Ministerstwo Zdrowia, jak i Porozumienie Zielonogórskie z czegoś zrezygnowały, aby wypracować kompromis.

Nakłady na ochronę zdrowia w Polsce muszą znacząco wzrosnąć - zastrzegł Radziwiłł. Za takie pieniądze nie da się leczyć w XXI wieku - powiedział. Według niego trzeba przygotować się na to, że w wkrótce znów trzeba będzie szukać pieniędzy na kolejne obszary lecznictwa, ponieważ protestów środowiska lekarskiego będzie z pewnością coraz więcej.

Religa: muszę iść do lekarza

Ja przepraszam, ale ja prawdopodobnie w poniedziałek będą musiał pójść do lekarza podstawowej opieki zdrowotnej sądząc po moim katarze dzisiaj. Mam nadzieję, że ten gabinet będzie otwarty - zażartował na koniec spotkania z dziennikarzami minister Religa.

Wydarzenia TV POLSAT

Więcej na ten temat w serwisie Wydarzenia.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)