Lech Wałęsa po operacji. Były prezydent zabrał głos
Lech Wałęsa przeszedł kardiologiczną operację. Polityk postanowił podsumować lata swoich dokonań. - Ja już wszystko na tym świecie wykonałem. Zostało mi tylko papiestwo, ale to poza zasięgiem - oświadczył były prezydent. Głos ws. stanu zdrowia ojca zabrał również Jarosław Wałęsa.
17.03.2021 07:10
Lech Wałęsa udzielił wywiadu "Rzeczpospolitej". Były prezydent był pytany o operację kardiologiczną, którą przeszedł w poniedziałek. Operacja polityka związana była z rozrusznikiem serca, który wszczepiono mu w Houston w 2007 roku.
Na pytanie, czy bał się zabiegu, Wałęsa zaprzeczył. - Ja już wszystko na tym świecie wykonałem. Zostało mi tylko papiestwo, ale to poza zasięgiem. Ja już jestem spakowany. Bardzo zastanawia mnie, co jest po tamtej stronie. Tam jest lepiej, bo nikt stamtąd nie uciekł. Jakby było źle, toby uciekali - oświadczył w rozmowie z "RP".
Lech Wałęsa o Tadeuszu Rydzyku. "On szkodzi Kościołowi"
Pytanie o zdrowie było wstępem do rozmowy o dokonaniach i poglądach Lecha Wałęsy. Polityk powiedział, że los dał mu stanąć na czele, kiedy dojechaliśmy do przystanku 'wolność'. - I to jest mój największy sukces - podkreślił.
Pytany o Tadeusza Rydzyka, Wałęsa odparł, że "jeśli chodzi o sprawy kościelne, robi to dobrze". - Ale ta cała polityka... On szkodzi Kościołowi - ocenił były prezydent.
- Teraz kiedy padły te dyktatury, komunizmy i inne, trzeba ustawić, wyprosić, wymodlić, wywalczyć, aby Kościół zajął właściwe miejsce. Jest potrzebny, ale do pracy duchowej na przyszłe nasze życie, a niech się odczepi od tego życia politycznego tu i teraz – to jest rola polityki - powiedział Wałęsa.
Lech Wałęsa: będą mnie świętym ogłaszać. Podał warunek
"Jestem za, a nawet przeciw" - tak Wałęsa odpowiedział na pytanie, czy opozycja powinna poprzeć Unijny Fundusz Odbudowy. - Właściwie należałoby to zrobić. Trzeba wymyślić, żeby nie pomóc tym ludziom. Trzeba się powołać, że w związku z tym, że oszukiwaliście i teraz też, jak nawet poprzemy, to i tak wy to zniszczycie, oszukacie i wykorzystacie środki dla swoich potrzeb - dodał były prezydent. Z kolei w Szymonie Hołowni widzi "jednego ze zdolniejszych polityków".
Lech Wałęsa pytany o przyszłość stwierdził, że "chciałby łagodnie przejść do tego drugiego życia". I dodał, że nie obchodzi go, jak będzie zapamiętany. - Jak już nie będę przeszkadzał, nie będę zagrażał, nie będę się mieszał, to będą mnie świętym ogłaszać. Ja wiem, jak będzie - oświadczył były prezydent.
Lech Wałęsa po operacji. Jego syn zabrał głos
Do sprawy operacji i stanu zdrowia ojca odniósł się również jego syn, Jarosław Wałęsa.
- Ojcze nie żegnaj się jeszcze z życiem, bo zostało dużo do zrobienia. Życzę ci 120 lat życia! - powiedział polityk w rozmowie z "Super Expressem". - Oczywiście, życzę tacie szybkiego powrotu do zdrowia - dodał Wałęsa.
Źródło: "Rzeczpospolita"/"Super Express"