Lech Nikolski: "3+" dla rządowej kampanii unijnej

Na trzy plus ocenił w "Salonie Politycznym Trójki" minister Lech Nikolski rządową kampanię przed referendum unijnym. Jednocześnie zaznaczył, że wszystkie założenia zostały zrealizowane.

01.04.2003 | aktual.: 01.04.2003 11:22

Jolanta Pieńkowska: Panie ministrze, gdyby miał Pan w takiej uczniowskiej skali od zera do 6 wystawić ocenę kampanii rządowej przed referendum, to jaka by to była ocena?

Lech Nikolski: Myślę, że to by było gdzieś między trzy plus, a cztery.

Jolanta Pieńkowska: Czyli dobrze.

Lech Nikolski: No średnio, bym powiedział. Średnio, bo jest ileś sytuacji, które mnie też irytują. W niektórych przypadkach nieco później niż zakładaliśmy ukazują się pewne wydawnictwa. To jest też troszeczkę poza nami, bo to jest problem jakby wykonawstwa. Generalnie mógłbym powiedzieć, że na ten dzień, który mamy udało się zrobić rzeczy, które zakładaliśmy.

Jolanta Pieńkowska: Czyli nie zgadza się Pan z tym, co robi minister Cimoszewicz, że kampania nie jest prowadzona najlepiej, że kampania go rozczarowuje.

Lech Nikolski: Wie Pani, ja jednocześnie znam wypowiedź ministra Cimoszewicza, który dobrze ocenia przygotowane materiały, dobrze ocenia adresatów, grupy do których są adresowane. Pan minister Cimoszewicz mówił rzeczy, na które ja zwracałem uwagę na Radzie Ministrów, nie mówi dla mnie nic nowego.

Jolanta Pieńkowska: Ale jednak jest tak, że słowa ministra Cimoszewicza zostały odebrane jako krytyka tej kampanii.

Lech Nikolski: Wie Pani ja to odbieram nie tyle jako krytykę, bo znam oczywiście wszystkie inne wypowiedzi, odbieram to trochę jako usprawiedliwienia własnego braku działań przez świat polityki.

Jolanta Pieńkowska: To znaczy.

Lech Nikolski: Ja wielokrotnie mówię i podkreślam to także publicznie, że w kampanii przed referendum - tak na marginesie - nie znamy przecież jeszcze pytania. Nie znamy jeszcze dokładnie terminu.

Jolanta Pieńkowska: Nie wiemy, czy będzie jedno, czy dwudniowe.

Lech Nikolski: To jest dopiero przed nami.

Jolanta Pieńkowska: Ale nie jest tak Panie ministrze, że mamy dużo czasu, bo być może będzie tak, że to referendum będzie 8 czerwca i to zostały dwa miesiące.

Lech Nikolski: Też ja się z tym zgadzam. To, co robi rząd, to co robi administracja rządowa, to jest dla mnie przynajmniej tylko jeden element tej kampanii, to jest to za co ja odpowiadam za przekazanie informacji o warunkach członkostwa, za przekazanie materiałów, za stworzenie dla ludzi czegoś co uważam za strukturę informacyjną. (Polskie radio/mk)

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)