ŚwiatŁawrow straszy III wojną światową. "Istnieje niebezpieczeństwo"

Ławrow straszy III wojną światową. "Istnieje niebezpieczeństwo"

- Istnieje realne niebezpieczeństwo wybuchu III wojny światowej - powiedział minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow, cytowany przez agencję Interfax. Na te słowa zareagował już Dmytro Kułeba. Zdaniem ukraińskiego polityka groźby te wynikają z tego, że Moskwa wyczuwa porażkę na froncie w Ukrainie.

Ławrow o niebezpieczeństwie wybuchu III wojny światowej
Ławrow o niebezpieczeństwie wybuchu III wojny światowej
Źródło zdjęć: © East News | Russian Foreign Ministry Press Service
Sylwia Bagińska

25.04.2022 | aktual.: 26.04.2022 00:45

Agencja Interfax przekazała, że Siergiej Ławrow w programie "Big Game" na Channel One przekazał, że istnieje realne niebezpieczeństwo wybuchu III wojny światowej.

"Niebezpieczeństwo jest poważne, jest realne, nie można go lekceważyć" - oświadczył Ławrow, cytowany przez rosyjską agencję.

Ławrow o III wojnie światowej

Rosyjski minister spraw zagranicznych miał porównywać aktualną sytuację z kryzysem karaibskim (mowa o kryzysie polityczny z 1962 roku między dwoma supermocarstwami dysponującymi bronią atomową ZSRR i USA - przyp. red.). Rosyjski polityk zaznaczył, że aktualnie nie spisano żadnych reguł.

Ławrow wspomniał o tym, że w czasie kryzysu karaibskiego "istniał kanał komunikacji, któremu ufali przywódcy" ZSRR i USA.

Szef rosyjskiego MSZ zaznaczył, że teraz nie ma takiego kanału i nikt nie próbuje go stworzyć. Ławrow zaznaczył, że niewielkie próby, które były podjęte na wczesnym etapie, nie zdały rezultatu. Dodał też, że wbrew rosyjskim ostrzeżeniom dostarczono broń Ukrainie.

Siergiej Ławrow miał powiedzieć także, że Rosja od wielu lat robi dużo, aby nie doszło do wybuchu III wojny światowej.

Zobacz też: Fronty wojny w Ukrainie. "Wszystko zależy do Zachodu"

Siergiej Ławrow o uzgodnieniach z USA

Szef rosyjskiego ministerstwa spraw zagranicznych przekazał, że w trakcie administracji Donalda Trumpa Rosja orędowała na najwyższych szczeblach w Moskwie i Waszyngtonie nad tym, aby potwierdzić oświadczenie Gorbaczowa i Reagana z 1987 r., że "w wojnie nuklearnej nie może być zwycięzców i nigdy nie powinna być ona wolna". Z poprzednim prezydentem USA nie doszło do tego uzgodnienia. Ławrow zaznaczył, że w czerwcu 2021 roku na szczycie w Genewie uzgodniono to z administracją Joe Bidena.

"Nasi prezydenci wydali takie oświadczenie" - potwierdził Ławrow i przypomniał, że podobne deklaracje złożyło 5 stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ.

"I to jest nasze pryncypialne stanowisko, od niego wychodzimy" - oświadczył Ławrow, cytowany przez agencję Interfax.

Dymytro Kułeba reaguje na słowa Ławrowa

Na słowa Siergieja Ławrowa zareagował już minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba. "Rosja traci ostatnią nadzieję na odstraszenie świata od wspierania Ukrainy. Stąd mowa o 'prawdziwym' niebezpieczeństwie III wojny światowej" - oświadczył w mediach społecznościowych ukraiński polityk.

Zdaniem Kułeby oznacza to, że Moskwa wyczuwa porażkę na froncie w Ukrainie. "Dlatego świat musi podwoić się we wspieraniu Ukrainy, abyśmy zwyciężyli i zapewnili bezpieczeństwo europejskie i światowe" - podkreślił.

Źródło: Interfax, Twitter

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie