W rozmowie radiowej Ławrow nie sprecyzował, co Rosja konkretnie by zrobiła. Fragmenty wywiadu Echo Moskwy udostępniło agencji Reutera.
Fizycznej infrastrukturze (tarczy antyrakietowej) towarzyszyłaby konkretna, materialna odpowiedź z naszej strony - powiedział szef rosyjskiej dyplomacji.
Będziemy gotowi do zneutralizowania wszelkiego ryzyka, jakie mogłoby się pojawić. Jesteśmy jednak również gotowi zapewnić przejrzystość z obu stron i jeśli zaoferowane zostaną jakiekolwiek środki budowy zaufania - nie odmówimy skorzystania z nich - dodał.
Zdaniem Ławrowa, forsowane przez USA plany budowy radaru w Czechach i silosów dla antyrakiet w Polsce nie są zgodne z tym, co ustalono w trakcie rozmów ministrów spraw zagranicznych i obrony obu państw w Moskwie 12 października.
Jak zaznaczył rozmówca Echa Moskwy, najnowsza pisemna oferta Waszyngtonu w tej sprawie nie zawierała już wcześniejszej propozycji dopuszczenia wizyt rosyjskich oficerów w obiektach tarczy. To dlatego jesteśmy rozczarowani reakcją Stanów Zjednoczonych - powiedział Ławrow.