Lawiny w Afganistanie i Pakistanie. 108 osób nie żyje
Już 108 osób zginęło podczas bardzo silnych opadów śniegu, które spowodowały w Afganistanie i Pakistanie zejście lawin i zasypanie dróg.
W środkowej i północno-wschodniej części kraju śnieg pada od trzech dni. Lawiny zniszczyły 168 domów i zablokowały drogi. Według afgańskiego ministerstwa katastrof naturalnych do tej pory zginęły 54 osoby, a 52 - zostały ranne. Padło też 340 sztuk bydła.
Najgorsza sytuacja panuje w prowincji Badachszan na północnym wschodzie kraju, gdzie zginęło 18 osób, w tym trzy kobiety i dwoje dzieci. Zamknięta jest część głównych afgańskich autostrad, w tym droga Kabul-Kandahar. Na niej, w prowincji Ghazni, utknęło blisko 250 samochodów i autokarów. Ich pasażerowie znaleźli tymczasowe schronienie u mieszkańców okolicznych miejscowości oraz na posterunkach wojskowych i policyjnych.
Afgańskie władze przewidują, że ekipy ratownicze znajdą kolejne ofiary w odciętych od świata regionach.
Ze śniegiem walczą też mieszkańcy sąsiedniego Pakistanu. Lawina pogrzebała tam co najmniej 13 osób. Są wśród nich dzieci. W północnej części kraju pod gruzami domów wciąż uwięzionych jest blisko 14 osób - podają lokalne władze.