Trwa ładowanie...

Lawina zgłoszeń po ujawnieniu mapy pedofilii w Kościele. "Może być nawet 2400 ofiar"

Fundacja pomagająca ofiarom księży pedofilów opublikowała mapę sprawców i pokrzywdzonych. Jest na niej ponad 300 przypadków, a w ciągu doby zgłosiło się już niemal 100 kolejnych. – Ofiar może być nawet ponad 2400 – mówi Marek Lisiński, założyciel fundacji i współtwórca mapy.

Lawina zgłoszeń po ujawnieniu mapy pedofilii w Kościele. "Może być nawet 2400 ofiar"Źródło: PAP, fot: Rafał Guz
dwlblhf
dwlblhf

Mapa jest dostępna w internecie od niedzieli. - Mały "Spotlight" nam się robi. Jest już ponad pół miliona wejść na stronę z mapą. Pięć lat temu, gdy zakładałem fundację, miałem marzenie, żeby coś zmienić w naszym kraju, jeśli chodzi o pedofilię w Kościele. I wreszcie widzę, że coś zaczyna się dziać – mówi Lisiński. I dodaje: - Gdybym wtedy stanął na środku placu i się podpalił w proteście przeciwko gwałceniu dzieci przez duchownych, to nic by to nie dało. Ale dzięki tym licznym świadectwom ofiar, dziennikarzom, którzy o tym piszą, presji społecznej Kościół w Polsce zaczyna publikować dane dotyczące pedofilii.

Mapa pedofilii w Kościele jest dostępna TUTAJ

Facebook.com
Źródło: Facebook.com

Lisiński zapowiada, że mapa będzie aktualizowana po zweryfikowaniu napływających do niego zgłoszeń. - Nie chcę nikogo skrzywdzić nieprawdziwym oskarżeniem, dlatego wszystko sam weryfikuję. Mam pracę, a wieczorami jeżdżę po ludziach, którzy zgłaszają przypadki pedofilii. Tygodniowo robię cztery tysiące kilometrów. Zbieram świadectwa – mówi.

dwlblhf

W ciągu doby zgłosiło się do niego już niemal 100 osób, które sprawdziły dane na mapie i nie znalazły tam sprawcy ich krzywdy. - Są to historie świeże, ale i takie sprzed 20-30 lat. Właśnie napisała do mnie kobieta, która szczegółowo opisała przypadki molestowania, gwałtów w jednym z seminariów – mówi Lisiński.

Założyciel Fundacji "Nie lękajcie się" mówi o przełomie w polskim Kościele. W ostatnich tygodniach kilka diecezji opublikowało informacje na temat liczby sprawców przestępstw seksualnych na dzieciach. W ostatnią niedzielę w diecezji opolskiej odczytano list biskupa Andrzeja Czai. "Dotąd uznano i orzeczono winę sześciu kapłanów diecezji opolskiej, którzy dopuścili się co najmniej raz aktu wykorzystania seksualnego wobec osoby małoletniej" – informował hierarcha.

- Ktoś to słyszy i myśli: w sumie nie ma ich tak wielu. To teraz zobaczmy, jak to wygląda globalnie. Pomnóżmy to przez liczbę diecezji i archidiecezji, czyli 41. To daje ponad 240 sprawców-księży. Każdy z nich ma na sumieniu krzywdę kilkorga dzieci - średnio 7-10, więc może być nawet ponad 2400 ofiar – podkreśla Lisiński.

Na mapie opublikowanej przez Fundację "Nie lękajcie się" znajduje się ponad 300 punktów. Są to informacje o sprawcach skazanych przez sądy oraz przypadkach księży podejrzanych o molestowanie dzieci. Są też krótkie opisy zgłoszeń nadesłanych przez pokrzywdzonych. Fundacja ma nadzieję, że interaktywna mapa zachęci inne ofiary do ujawnienia kolejnych przypadków pedofilii wśród księży.

dwlblhf

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Kandydat szczery do bólu. W swojej kampanii nic nie obiecuje

dwlblhf
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dwlblhf
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj