Lawina komentarzy po zawieszeniu Zimocha. "Polityczna kometa"
W mediach społecznościowych zawieszenie posła Polski 2050 Tomasza Zimocha jest szeroko komentowany przez polityków i dziennikarzy. Za parlamentarzystą wstawiła się Pola Matysiak z partii Razem, ale skrytykował jego klubowy kolega Kamil Wnuk.
Poseł Tomasz Zimoch ostro skrytykował lidera Polski 2050 Szymona Hołownię, który tłumacząc się ze swojego nocnego spotkania z Adamem Bielanem napisał, że "wzmożenie i ekscytacja" z nim związana "nie jest uzasadniona". W niedzielę wieczorem Zimoch poinformował, że został na miesiąc zawieszony w prawach członka klubu parlamentarnego.
W mediach społecznościowych pojawiło się w związku z tym szereg komentarzy dziennikarzy i polityków. Młoda aktywistka Daria Brzezicka zwróciła uwagę na słowa Zimocha o tym, że "pozostanie sobą". "Człowiek 'będący sobą' startowałby z miejsca, z którym jest jakoś powiązany. Pan żeś płakał o jedynkę, a po jej otrzymaniu pokazał całej Trzeciej Drodze środkowy palec. Mnie, nie jest pana żal za grosz. Żal tylko ludzi, którzy we Wrocławiu uwierzyli, że będziesz tam pan coś robił" - napisała.
Bartosz Michalski z gazety "Wprost" napisał, że "u Szymona Hołowni coraz mocniej, zwłaszcza przy gorszych momentach, wychodzi brak doświadczenia politycznego". "Dziwne reakcje, często podyktowane emocjami, a nie kalkulacją. Będzie to polityczna kometa, o której kiedyś będziemy wspominać, jako o zmarnowanej szansie" - stwierdził.
"Pan poseł Zimoch wygłosił o jeden 'zimochizm' za dużo" - napisał z kolei Paweł Szrot z PiS.
Lawina komentarzy po zawieszeniu Tomasza Zimocha
Wsparcie zawieszonemu posłowi okazała Pola Matysiak z partii Razem. "Trzymaj się Tomku, to tylko miesiąc" - napisała.
Zimocha skrytykował natomiast poseł z Polski 2050 Kamil Wnuk. "Jesteś fantastycznym komentatorem, ale zarazem kiepskim politykiem. Lojalność wobec Polski 2050, dzięki której zostałeś wybrany do Kancelarii Sejmu X kadencji oraz rekomendowany do KRS-u, gdzie na co dzień pracujesz z ludźmi z PiS-u, to twoja nie najmocniejsza strona".
"Zimoch ani mi swat, ani brat, ale wieczorne rozmowy ze 'spindoctorem' PiS-u i Kaczyńskim o możliwej nowej koalicji w Sejmie to jest wyraz skrajnej nielojalności wobec rządu, którego się jest częścią. Podzielam zaskoczenie Zimocha, że się na to zdecydowano. I z tego, co wiem, wielu waszych posłów i działaczy też jest tym zaskoczonych. Więc może ostrożnie z waleniem w Zimocha, bo on mówi mniej więcej to, co myśli wielu waszych działaczy" - napisał felietonista Aleksander Twardowski.