Lankijski dowódca tamilskich rebeliantów zatrzymany
Brytyjska policja we współpracy z władzami imigracyjnymi zatrzymała osławionego dowódcę tamilskich rebeliantów na Sri Lance - Vinayagamoorthiego Muralitharana, znanego pod pseudonimem "pułkownika Karuny".
Nie ujawniono okoliczności zatrzymania - wiadomo jedynie, że Karuna został osadzony w areszcie imigracyjnym. Nie jest jasne, co stanie się z zatrzymanym - przede wszystkim, czy zostanie deportowany do Kolombo. Międzynarodowe organizacje praw człowieka twierdzą, że winny jest on wielu zbrodni, zabójstw, porwań, nękania ludności cywilnej Sri Lanki oraz rekrutowania do swej armii dzieci.
Pułkownik Karuna - od ponad 20 lat uczestniczący w walce tamilskich separatystów na Sri Lance (d. Cejlonie) - opuścił struktury głównej organizacji rebeliantów Tygrysów-Wyzwolicieli Tamilskiego Ilamu (LTTE) w 2004 r. Od tego czasu dochodziło do sporadycznych starć między dwoma grupami. Przywódcy Tygrysów oskarżają zbuntowane oddziały pułkownika o przyłączenie się do armii lankijskiej (czemu zaprzeczają źródła w Kolombo) i działanie na szkodę sprawy tamilskiej.
Wojna domowa na Sri Lance trwa od 1983 r. Walczący o niepodległość Tamilowie stanowią większość na północy i wschodzie wyspy - w przeciwieństwie do syngaleskiej reszty kraju. Choć w 2002 r. zawarto rozejm, w ubiegłym roku wznowiono walki. Konflikt pochłonął już ponad 65 tysięcy ofiar.