Trwa ładowanie...

L. Kaczyński w Sierpniu'80 - "w stoczni był może godzinę"

Uczestnicy wydarzeń sierpniowych nie są zgodni w ocenie roli Lecha Kaczyńskiego w doprowadzeniu do Porozumień Sierpniowych. Jedni twierdzą, że był on wówczas mało znaczącym działaczem związku, drudzy - że był ważnym doradcą strajkujących i jedynym specjalistą od prawa pracy.

L. Kaczyński w Sierpniu'80 - "w stoczni był może godzinę"Źródło: PAP/CAF
d214tkg
d214tkg

- Lech Kaczyński był daleko, daleko, jeszcze dalej, w ogóle nie liczącym się działaczem w tamtym czasie, a Jarosław w ogóle nie był w związku Solidarność - powiedział Lech Wałęsa.

Lider PiS Jarosław Kaczyński podczas poniedziałkowego zjazdu Solidarności mówił, że 30 lat temu do stoczni przybyła "grupa ludzi o znanych nazwiskach z autorytetem, ludzi dobrej woli", "ale mieli oni plan kompromisu, który gdyby go realizować, okazałby się być pozorem". Jak zaznaczył, jego brat miał wówczas zadanie, które było wielkim zaszczytem - reprezentował robotniczą odwagę wobec tych ludzi.

Wałęsa, który nie wziął udziału w zjeździe "S", nie krył wzburzenia słowami Jarosława Kaczyńskiego. - O umarłych powinno się mówić dobrze, ale niech się nie wygłupiają - powiedział. - Lech Kaczyński był od prawa pracy, a więc go skierowałem do pracy do związku, ale to tak bardziej z litości - mówił.

d214tkg

Także Bogdan Lis zarzuca Jarosławowi Kaczyńskiemu manipulowanie prawdą. - Lech Kaczyński nigdy nie był doradca MKS-u. A na terenie stoczni w 1980 r. był może godzinę, godzinę i 15 minut, nie więcej. I twierdzenie, że on występował w naszym imieniu jako negocjator w stosunku do ekspertów, którzy z nami współpracowali, jest świadomą chyba manipulacją. Nie wiem, nie wierzę, by prezes tak mało wiedział na ten temat, na temat sierpnia 80 roku - powiedział Lis w TVN24.

Z kolei marszałek senatu Bogdan Borusewicz mówił w TVN24, że Lech Kaczyński "pojawił się na 2 dni przed zakończeniem strajku i nie musiał nikogo reprezentować z grupy doradców". - Ponieważ był komitet strajkowy, który rozmawiał z doradcami i doradcy byli narzędziem komitetu strajkowego. Także ja jestem obserwatorem różnych mitów, nowych mitów - zaznaczył.

Jak dodał, jest przyzwyczajony, że słyszy o nowych rolach osób, które były na strajku krótko, albo w ogóle ich tam nie było. - Związek Solidarność ma problemy, nie tylko Jarosław Kaczyński, ma problem z pamięcią, ma problemy ze swoją tożsamością - powiedział Borusewicz.

Z tymi opiniami nie zgadza się jednak członek prezydium Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego w Stoczni Gdańskiej Andrzej Gwiazda. Jego zdaniem Lech Kaczyński był ze strajkującymi cały czas i służył im radą z dziedziny prawa pracy. Jak dodał, był on wówczas jedyną osobą, która się na tym znała.

d214tkg

Gwiazda tłumaczył, że Lech Kaczyński nie znalazł się we władzach MKS, gdyż nie było go w tym czasie w Polsce. - Wrócił do kraju na wieść o strajku, ale ten już się zaczął. Gdyby przyjechał na rozpoczęcie strajku, a przynajmniej był obecny przy zawiązaniu MKS, zapewne by się w nim znalazł i nie byłoby na ten temat spekulacji - zapewnił.

Historyk prof. Andrzej Paczkowski mówi, że Lech Kaczyński nie był członkiem zespołu doradców Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego w Stoczni Gdańskiej i nie odegrał znaczącej roli w negocjacjach strajkowych w sierpniu 1980 r.

Paczkowski przypomniał, że podczas strajków sierpniowych działał zespół doradców zaakceptowany przez cały MKS oraz przedstawiony delegacji rządowej i w nim - dodał - Lecha Kaczyńskiego nie było. - Lech Kaczyński był na terenie stoczni, miał tam dużo swoich poprzednich kontaktów, ale w formalnych negocjacjach udziału nie brał - przypomniał.

Historyk zwrócił jednak uwagę, że b. prezydent odgrywał ważną rolę przed Sierpniem'80, gdy jako specjalista od prawa pracy uczył robotników, członków Wolnych Związków Zawodowych, kodeksu pracy i korzystania z niego. - Po powstaniu WZZ, szkoląc i uświadamiając robotników, odgrywał bardzo ważną rolę, bo nie było drugiego specjalisty od prawa pracy w ówczesnej opozycji - powiedział Paczkowski.

d214tkg
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d214tkg
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj