Kwiatkowski: to teraz Rosjanie wydadzą wrak?
Rozumiem, że strona rosyjska przedstawiając raport, powie też, że zakończyła czynności na wraku tupolewa i rozpocznie się procedura przekazania szczątków samolotu do Polski - powiedział minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski. W środę w południe czasu lokalnego Międzypaństwowy Komitet Lotniczy ma przedstawić ostateczną wersję raportu końcowego w sprawie katastrofy smoleńskiej.
Dokument ma zaprezentować przewodnicząca MAK Tatiana Anodina na konferencji prasowej w siedzibie agencji Interfax. Po konferencji raport zostanie zamieszczony na stronie internetowej MAK w dwóch wersjach językowych: rosyjskiej i angielskiej.
Minister sprawiedliwości przypomniał w TVP Info, że "strona rosyjska od początku mówiła, że przekazanie wraku samolotu tupolewa do Polski będzie możliwe po zakończeniu czynności przez komitet rosyjski, czyli przez MAK".
- Mam nadzieję, że jutrzejsze ogłoszenie raportu przez stronę rosyjską będzie skutkować również błyskawicznym rozpoczęciem procedury przekazania wraku stronie polskiej - powiedział Kwiatkowski.
- Strona rosyjska zawsze powtarzała, że kluczowym dla szybkości przekazania są badania, które przeprowadził MAK. Rozumiem, że jutro strona rosyjska - przedstawiając raport - również powie, że zakończyła wszystkie czynności, które miały być przeprowadzone na samym wraku, co - nie ukrywam - jest istotne z punktu widzenia Polski - dodał.