PolskaKwiatkowski: Rywin mówił, że będzie prezesem Polsatu

Kwiatkowski: Rywin mówił, że będzie prezesem Polsatu

Prezes TVP Robert Kwiatkowski zeznał w piątek przed komisją śledczą, że sam Lew Rywin powiedział mu o tym, że będzie prezesem Polsatu.

21.02.2003 11:26

"Skąd pańska wiedza, że Lew Rywin chciał zostać prezesem Polsatu" - pytał Kwiatkowskiego Janusz Lewandowski (SLD). "Od niego. On mi o tym powiedział 11 lipca. I to nawet nie w taki sposób: 'ja chcę zostać prezesem Polsatu', tylko: 'zostanę prezesem Polsatu, będę prezesem Polsatu'" - mówił Kwiatkowski.

Dodał, że miało to nastąpić w efekcie całego procesu zdarzeń. "Bo najpierw Agora musiała kupić Polsat. Ażeby mogła kupić Polsat musiała być ustawa w kształcie, który pozwala Agorze kupić Polsat. Lew Rywin jako prezes Polsatu był na końcu tego łańcuszka, on zaczynał się od nowelizacji ustawy i kupna przez Agorę Polsatu" - wyjaśniał prezes TVP.

Lewandowski pytał, czy Rywin wspominał, na czym opierały się te jego zapewnienia. Kwiatkowski stwierdził, że Rywin nie mówił wprost, z czego to wynikało. "Jak rozumiałem z kontekstu wynikało to z rozmów, które przeprowadził" - dodał. Podkreślił też, że nie dopytywał go o szczegóły. "Sama ta informacja była dla mnie dość zaskakująca" - powiedział.

Kwiatkowski mówił, że gdy Rywin mu o tym powiedział, "zobaczył ten cały ciąg przyczynowo-skutkowy".

"Wiedziałem, że Agora walczy o takie zapisy związane z koncentracją kapitału w mediach, żeby móc kupić stację telewizyjną. Wiedziałem, że jest poważnie zainteresowana Polsatem. I w momencie kiedy Lew Rywin powołując się na rozmowę z przedstawicielami Agory powiedział, że zostanie prezesem Polsatu, to pomyślałem: aha, to jest jakby dopełnienie tej konstrukcji" - mówił prezes TVP.

Lewandowski pytał, czy w świetle wypowiedzi Rywina uważał, że jest możliwe, że zostanie on prezesem Polsatu.

"Możliwe - to mało powiedziane. Nie chcę też użyć sformułowania pewne, ale bardzo, bardzo pradwopodobne. Bo tak naprawdę poważnych kandydatów na prowadzenie dużej stacji telewizyjnej nie ma. A na pewno pan Lew Rywin był jednym z nich. I to jeszcze dość zaprzyjaźniony - jak wówczas uważałem - z Agorą" - podkreślił Kwiatkowski. (mk)

[

Obraz

]( http://wiadomosci.wp.pl/pisane-ci-pisanie-6039096887997569a ) Skomentuj tę sprawę! „Rywingate” - przykład pospolitej próby korupcji, czy też afera polityczna na najwyższych szczeblach władzy. Apogeum choroby czy początek kuracji? Sprawa zostanie wyjaśniona i sprawca (lub sprawcy) skazany?
Redakcja wiadomości WP zaprasza Cię do współredagowania naszego serwisu - prześlij nam Twój komentarz dotyczący powyższego tematu.

Źródło artykułu:PAP
przesłuchaniedawid kwiatkowskikomisja
Zobacz także
Komentarze (0)