Kwaśniewski: Tusk nie ma prawa mówić takich rzeczy
- Donald Tusk traktuje urząd prezydenta i wybory niepoważnie. Nie ma prawa mówić takich rzeczy - to wbrew kulturze prawnej i interesowi Polski - powiedział w radiu TOK FM Aleksander Kwaśniewski nawiązując do decyzji Tuska o rezygnacji z wyścigu o fotel prezydenta.
01.02.2010 | aktual.: 01.02.2010 15:10
Kwaśniewski powiedział w audycji radia TOK FM, że "człowiek, który pięć lat robił wszystko, żeby zostać prezydentem, jest teraz niewiarygodny gdy mówi że to jest tylko pałac, żyrandole". - Tym bardziej, że jestem przekonany, że gdyby on te wybory pięć lat temu wygrał, to dziś takich rzeczy by nie mówił. Jestem bardzo czuły na takie zmiany poglądów pod sytuację - skomentował były prezydent. Kwaśniewski nawiązał do wypowiedzi premiera z rozmowy z "Gazetą Wyborczą", który powiedział, że "po tym, jak nowy prezydent mówi słowa przysięgi, jest tylko prestiż, zaszczyt, żyrandol, pałac i weto".
Według Kwaśniewskiego "prezydent ma w Polsce istotny wpływ na sytuację: to jest głowa państwa". - Nikt nie powie, że przez te lata prezydentury Wałęsy, moje i teraz Kaczyńskiego, prezydent w Polsce był postacią bez wpływu. Premier nie ma prawa mówić takich rzeczy dlatego, że w interesie państwa polskiego i kultury prawnej nie leży podważanie urzędu - podsumował Kwaśniewski.
W zeszłym tygodniu Tusk poinformował opinię publiczną, że nie będzie startował w wyścigu o prezydenturę.