_ Rozmowy w Tbilisi i Erewanie pokazały, że Polska jest zainteresowana tym rejonem świata i jako kraj stabilny i aktywny może pomagać w uregulowaniu konfliktów w tym regionie_ - powiedział Kwaśniewski.
Towarzyszący prezydentowi biznesmeni zamierzają rozwinąć współpracę przede wszystkim z Armenią. Zeszłoroczne obroty z tym krajem wyniosły jedynie 2 mln dolarów. W trakcie wizyty jedna z firm podpisała list intencyjny i zamierza zainwestować w budowę elektrowni wodnej w Armenii 25 mln dolarów.
Zdaniem polskich biznesmenów, obecnie nawet niewielkie inwestycje w Armenii, mogą oznaczać opanowanie całych branż w tym kraju. Kilkunastu przedsiębiorców zapowiedziało już, ponowny przyjazd do Armenii w grudniu br. w celu doprecyzowania umów. (miz)
