ŚwiatKwaśniewski: niech Rok Polsko-Niemiecki będzie czasem dialogu i pojednania

Kwaśniewski: niech Rok Polsko-Niemiecki będzie czasem dialogu i pojednania

Niech Rok Polsko-Niemiecki będzie dla naszych narodów rokiem wzmożonego dialogu, otwarcia, tolerancji i pojednania - apelował w sobotę w Berlinie prezydent Polski Aleksander Kwaśniewski podczas koncertu inauguracyjnego.

Kwaśniewski: niech Rok Polsko-Niemiecki będzie czasem dialogu i pojednania

30.04.2005 | aktual.: 30.04.2005 13:49

Obecny na koncercie prezydent Niemiec Horst Koehler podkreślił, że Rok Polsko-Niemiecki ma służyć przede wszystkim dalszemu wspólnemu poznaniu się. Musimy rozszerzyć zasób naszej wiedzy o sobie wzajemnie - zaznaczył.

Obaj prezydenci wspominali rocznicę rozszerzenia Unii Europejskiej - która przypada w niedzielę - a także 60. rocznicę zakończenia II wojny światowej. Obaj wskazywali też, że w ślad za wielkim polskim papieżem został wybrany niemiecki kardynał Joseph Ratzinger - Benedykt XVI.

Kwaśniewski przypomniał także, że za cztery miesiące Polska będzie obchodzić 25-lecie porozumień sierpniowych i powstania "Solidarności". Z Lechem Wałęsą na czele, elektrykiem, który tak sprawnie zrobił zwarcie w systemie komunistycznym, że dostał za nie Nagrodę Nobla - mówił polski prezydent, przytaczając fragment publikacji promującej wspólny Rok Polsko-Niemiecki.

Polski prezydent przypomniał też, że w listopadzie mija 40. rocznica wystosowania listu biskupów polskich do biskupów niemieckich ze słynnymi słowami "przebaczamy i prosimy i przebaczenie" oraz Memorandum Kościoła Ewangelickiego Niemiec.

Według Kwaśniewskiego, usunięcie "żelaznej kurtyny" nie mogło "automatycznie złagodzić doświadczeń historycznych obu narodów". Trzeba nam jednak uczynić wszystko - apelował - aby pamięć historyczna nie służyła wyłącznie jako rachunek krzywd, nie widziała wiecznie przeciwnika w tym, który od dawna przestał już nim być.

Polski prezydent podkreślił również, że wspólne członkostwo Polski i Niemiec w UE i NATO nadaje nowy wymiar naszemu sąsiedztwu. Przedmiotem naszej współpracy powinno stać się także wspieranie rozwoju polityki wschodniej Unii oraz europejskich i proreformatorskich aspiracji Ukrainy, kontaktów z innymi wschodnimi sąsiadami - powiedział.

Kwaśniewski zaznaczył, że chciałby bardzo, aby ten rok od maja 2005 do maja 2006 był czasem wzajemnego otwarcia się i obustronnej chęci porozumienia w jak najszerszych kręgach naszych obywateli. Jak dodał, nie ma lepszego antidotum na stare urazy i pielęgnowane latami stereotypy, jak właśnie dialog.

Również niemiecki prezydent podkreślał, że Polska i Niemcy jeszcze nigdy w wielowiekowych dziejach ich sąsiedztwa nie były sobie tak bliskie jak obecnie. Ale przyznał, że mieszkańcy Niemiec wciąż jeszcze nie posiadają dostatecznie dużo wiedzy o polskiej kulturze i historii, a także zbyt mało są znane im polskie walory krajobrazowe.

Obaj prezydenci wygłosili wystąpienia w językach ojczystych. Kwaśniewski ostatni fragment swojego przemówienia powiedział po niemiecku.

Koncert zatytułowany "Przenikania" z udziałem Orkiestry Kameralnej AUKSO, Leszka Możdżera oraz Tomasza Stańki z zespołem odbył się w berlińskim Konzerthaus.

Rok Polsko-Niemiecki to największy projekt zagraniczny promujący Polskę i polską kulturę w latach 2005-2006. Wspólny program obu rządów realizowany będzie do maja 2006. Hasło przewodnie programu to "Twórcze napięcie".

Katarzyna Glazer

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)