PolskaKwaśniewski leci do Waszyngtonu

Kwaśniewski leci do Waszyngtonu

Udział Polski w odbudowie Iraku, kwestie
wizowe oraz realizacja umowy offsetowej będą głównymi tematami
rozmów prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego podczas roboczej
wizyty w Stanach Zjednoczonych, którą obie strony nazywają
"konsultacjami politycznymi".

25.01.2004 | aktual.: 27.01.2004 10:57

Kwaśniewski przybędzie do Waszyngtonu w poniedziałek ze szwajcarskiego Davos, gdzie uczestniczy w dorocznym Forum Ekonomicznym. We wtorek będzie rozmawiał z prezydentem George'em W. Bushem. To spotkanie planowane było na poniedziałek, ale na prośbę strony amerykańskiej odłożone zostało o jeden dzień.

Prezydent spotka się także z sekretarzem obrony Donaldem Rumsfeldem oraz przywódcą republikańskiej większości w Senacie senatorem Billem Fristem.

Groźba stagnacji

Wizytę Kwaśniewskiego przygotowywał podczas niedawnego pobytu w Waszyngtonie szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Marek Siwiec, który ocenił, że stosunkom polsko-amerykańskim grozi "stagnacja", jeżeli rząd USA nie spełni choćby niektórych postulatów Polski w związku z jej zaangażowaniem się po stronie amerykańskiej w Iraku.

"Myśmy się wywiązali ze swych zobowiązań wobec Amerykanów nawet lepiej niż średnio, a teraz definiujemy swoje oczekiwania, dotyczące gospodarki, spraw wizowych i współpracy transatlantyckiej" - powiedział Siwiec.

Jednym z najważniejszych więc tematów rozmów Kwaśniewskiego z amerykańskimi politykami będzie udział Polski w operacji wojskowej w Iraku i w odbudowę tego kraju. Polski rząd wysuwa w związku z tym szereg życzeń i postulatów pod adresem administracji USA.

W liście do Busha z 31 grudnia 2003 r. Kwaśniewski zwrócił się o przekazanie Polsce 6 samolotów transportowych C-130 do przewozu polskich wojsk do Iraku, a także o poparcie dla uzyskania przez konsorcjum Bumar kontraktu na wyposażenie dla wojsk irackich.

Pieniądze z Iraku

W połowie stycznia miał zostać rozstrzygnięty przetarg na dostawy uzbrojenia i sprzętu dla irackiej armii, ale termin ostatecznej decyzji został przesunięty.

W ramach tego przetargu Bumar - grupa kapitałowa skupiająca 18 firm zbrojeniowych - stara się o kontrakt wartości 565 mln dolarów na pełne wyposażenie dla 27 batalionów nowej irackiej armii. Oferta jest wsparta gwarancjami finansowymi rządu. O kontrakty w Iraku stara się 12 polskich konsorcjów gospodarczych, reprezentujących w sumie ok. 400 firm.

W poniedziałek powróci z Iraku polska misja polityczno-biznesowa, która rozmawiała w Bagdadzie o udziale polskich firm w odbudowie kraju i politycznym wsparciu dla nich.

Kwaśniewski ocenił niedawno, że zaczyna się okres zwiększenia udziału polskich firm w odbudowie Iraku. Wyraził też nadzieję, że nie będą oczekiwały "manny z nieba", ale dobrze przygotowywały swoje oferty i potrafiły porozumieć się z partnerami.

Co z wizami

Innym, trudnym i budzącym duże zainteresowanie tematem waszyngtońskich rozmów, ma być sprawa zniesienia wiz wjazdowych do USA - o co Polska zabiega od dłuższego czasu - a przynajmniej złagodzenie niektórych przepisów emigracyjno-wizowych.

Od początku roku, Polacy podobnie jak obywatele 150 innych krajów, których przy wjeździe do USA obowiązuje posiadanie wiz, muszą na amerykańskiej granicy nie tylko mieć wizę, ale także poddać się nowym procedurom ochronnym - są fotografowani i pobiera się ich odciski palców.

Po styczniowym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego, prezydent powiedział, że w sprawie wiz przygotował "bardzo poważną argumentację", którą przedstawi w Waszyngtonie "na wszystkich możliwych szczeblach". Akcję lobbingową na rzecz zniesienia wiz rozpoczęła już także amerykańska Polonia.

O sprawie wiz Kwaśniewski rozmawiał w piątek w Davos z wiceprezydentem USA Dickiem Cheneyem. Miał od niego usłyszeć, że że prezydent Bush "i jego ludzie przygotowują odpowiedź na nurtujące Polaków sprawy". Kwaśniewski ma ją otrzymać podczas swej wizyty w USA.

Do całkowitego zniesienia wiz jest jednak jeszcze daleko. Amerykanie wskazują na to, że Polacy często nielegalnie przedłużają pobyt w USA i pracują tam "na czarno". Ponadto USA wprowadziły zasadę, że możliwość zniesienia wiz dotyczy państwa, gdzie jest mniej niż 3 proc. odmów ich wydania, podczas gdy w Polsce takich odmów rocznie jest około 30 proc.

Trwają też rozmowy w sprawie przeprowadzania amerykańskich odpraw imigracyjnych na polskich lotniskach, przed odlotem do USA. Ma to zapobiec przykrościom, na jakie narażeni byli Polacy, którym odmówiono prawa wjazdu na teren Stanów Zjednoczonych już po wylądowaniu w USA.

Szczegóły offsetu

Podczas wizyty w Waszyngtonie prezydent ma również poruszyć kwestie dotyczące offsetu - czyli inwestycji amerykańskich w polską gospodarkę kompensujących zakup przez Polskę 48 wielozadaniowych samolotów F-16, dla polskich sił powietrznych.

W ramach umowy offsetowej producent F-16 amerykański koncern Lockheed Martin, zobowiązał się do zainwestowania w Polsce w ciągu 10 lat 6 miliardów dolarów. Amerykanie zadeklarowali też, że wartość inwestycji offsetowych wzrośnie do ponad 12 mld USD.

Program offsetowy obejmuje 44 projekty zawierające 74 konkretne zobowiązania. 16 projektów to inwestycje bezpośrednie w przemysł zbrojeniowy. 28 dotyczy produkcji i działalności cywilnej.

Polska stara się w Waszyngtonie także o pomoc w modernizacji armii. Ostatnio Polonia amerykańska rozpoczęła akcję nacisków na Kongres i Biały Dom, by Stany Zjednoczone zwiększyły do kilkuset milionów pomoc na modernizację polskiej armii ze specjalnego funduszu pomocy zagranicznej Pentagonu. Obecnie wynosi ona 12 mln dolarów rocznie.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)