Kwaśniewska opłakuje psa. "Każdy psiarz zna tę wyrwę w sercu"
Córka byłego prezydenta podzieliła się z internautami smutną informacją o stracie psa. Pokazuje zdjęcia i filmik ze swoim ulubieńcem i dziękuje za wsparcie.
Na instagramowym koncie pojawiło się czarno-białe zdjęcia czworonoga i podpis "Falunia". Oznaczało tylko jedno. Dzisiaj Aleksandra Kwaśniewka dziękuje za wsparcie, jakie dostaje od obserwatorów. Pies Kwaśniewskiej miał prawie 14 lat, czego dowiadujemy się z kolejnego poświęconego mu wpisu.
"Falcia miała bardzo fajne życie" – podkreśliła, umieszczając krótki wspomnieniowy filmik. "Ale każdy psiarz zna tę wyrwę w sercu" – dodała. Można się domyślić, że owczarek niemiecki był ulubieńcem prezydentówny, w jej życiu jest jeszcze trójka psów. Wszystkie chętnie pokazywała w mediach społecznościowych. Dziś jednego również tam opłakuje.
