Kurski w europarlamencie? Jasny głos ze środka PiS
Nie przez wszystkich polityków Prawa i Sprawiedliwości powrót na listy Jacka Kurskiego jest przyjęty z entuzjazmem. - Osobiście miałbym dużą wątpliwość. To nie jest moja decyzja. Jacek Kurski już dawno temu wyszedł z roli czynnego polityka, kiedy został prezesem Telewizji Polskiej - powiedział w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 Marcin Horała.
Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się już w czerwcu. Niedługo też, poznamy kandydatów z każdej partii. Marcin Horała wypowiedział się w "Rozmowie Piaseckiego" na temat polityków PiS, którzy najprawdopodobniej znajdą się na listach do Parlamentu Europejskiego.
Zapytany o możliwą kandydaturę do PE Jacka Kurskiego, Horała nie krył wątpliwości. - Osobiście miałbym dużą wątpliwość. To nie jest moja decyzja - podkreślił polityk. - Jacek Kurski już dawno temu wyszedł z roli czynnego polityka, kiedy został prezesem Telewizji Polskiej - stwierdził poseł.
- To jest osoba, która dwukrotnie wychodziła z PiS i startowała przeciw PiS - zauważył Horała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Daniel Obajtek w Parlamencie Europejskim?
Kolejnym nazwiskiem pojawiającym się w kontekście startu z list PiS jest były prezes Orlenu Daniel Obajtek. - Niezwykle cenię (Daniela Obajtka - red.). Ma niezwykłe sukcesy w zarządzaniu Orlenem. Okres jego rządów w Orlenie to historyczne zyski, wielokrotnie większe niż wcześniej. To pytanie miedzy światem biznesu a polityki. Na szczęście to nie są moje decyzje - odpowiedział wymownie poseł PiS.
Horała zaznaczył także, że sam nie wybiera się do europarlamentu i nie będzie kandydować.
Szalupa ratunkowa rozbitków PiS
- Jak będzie tam (w Parlamencie Europejskim - red.) Kamiński, Wąsik, Kurski i Obajtek, to będzie to jak szalupa ratunkowa dla rozbitków Prawa i Sprawiedliwości - skomentował Konrad Piasecki.
- Okręt pt. Prawo i Sprawiedliwość ma się znakomicie. Żegluje po morzach i oceanach - stwierdził Horała. - Obydwaj (Kurski i Obajtek - red.) są ludźmi niezwykle dużych talentów, co dowiedli swoją działalnością. Być może jeśli nie maja innych planów na życie, znajdą się na naszych listach - zakończył temat poseł PiS.
Czytaj także:
Źródło: TVN24