Trwa ładowanie...
18-09-2007 19:05

Kurski: Borusewicz przeszedł do PO dla stanowiska


Lider PiS w Gdańsku, poseł Jacek Kurski zarzucił marszałkowi Senatu Bogdanowi Borusewiczowi, że jego decyzja o starcie w wyborach z listy Platformy Obywatelskiej wynika wyłącznie z chęci zachowania piastowanego stanowiska.

Kurski: Borusewicz przeszedł do PO dla stanowiskaŹródło: PAP
d183ddh
d183ddh

Muszę z wielką przykrością stwierdzić, że pan Bogdan Borusewicz wprowadza opinię publiczną w błąd podając jako główny powód swego przejścia na listę PO rzekomy sprzeciw wobec rzekomych planów włączenia Lotosu do PKN Orlen. Równie dobrze pan Borusewicz mógłby uzasadniać, że przechodzi na listy PO, żeby zaprotestować przeciwko PiS-owskim pomysłom zburzenia Bazyliki Mariackiej bądź przeniesienia Pomnika Poległych Stoczniowców w inne miejsce - powiedział Jacek Kurski.

Informacje o fuzji PKN Orlen z Grupą Lotos poseł nazwał "nonsensem". Dodał, że nie ma żadnych dokumentów rządowych, które mówiłyby o połączeniu obu spółek paliwowych. Kurski uważa, że Borusewicz próbuje w ten sposób nabijać sobie punkty kosztem niesprawdzonych informacji na temat PiS.

Jak podkreślił Kurski, prawda o przyczynach kandydowania Borusewicza do Senatu z listy PO w okręgu gdańskim jest zupełnie inna. Pan Bogdan Borusewicz zgłaszał się do premiera Jarosława Kaczyńskiego w ostatnich tygodniach wielokrotnie z żądaniem i oczekiwaniem przedłużenia swojego mandatu na funkcji marszałka Senatu. Spotkał się z odmową, dlatego, że premier nie jest człowiekiem, który dwóm różnym osobom obiecuje to samo stanowisko. A tego rodzaju perspektywę premier zarysował na klubie PiS kilka miesięcy temu wobec senatora Zbigniewa Romaszewskiego - wyjaśnił Kurski.

Poseł PiS dodał, że opowiada o tym wszystkim za zgodą szefa rządu.

d183ddh

Jedynym powodem dla którego pan Bogdan Borusewicz przenosi się na listy PO nie jest żadne zagrożenie dla Lotosu - bo to jest fikcja i nieprawda - lecz tylko osobiste dążenie do utrzymania się na stanowisku marszałka Senatu - podkreślił Kurski.

Jego zdaniem, gdyby podobna sytuacja miała miejsce z politykiem przechodzącym do PiS, to komentarz Platformy Obywatelskiej byłby tylko jeden: mamy do czynienia z korupcją polityczną, że ktoś w zamian za jakieś stanowisko zmienia partię.

Jest mi przykro, że pan Bogdan Borusewicz potrafił zamienić swoje lojalności i przyjaźnie wobec PiS i braci Kaczyńskich na obietnice utrzymania stanowiska marszałka Senatu. Obawiam się, że przyjaźnie można stracić, a fotela marszałka Senatu wcale dzięki temu nie zyskać - podsumował Kurski.

d183ddh
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d183ddh
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj