Kuria gdańska: odwołanie ks. Jankowskiego jest możliwe
Sekretarz prasowy metropolity gdańskiego ks.
Witold Bock nie chciał skomentować doniesień o tym, jakoby
metropolita gdański abp Tadeusz Gocłowski chciał ustąpienia
księdza prałata Henryka Jankowskiego z funkcji proboszcza parafii
św. Brygidy. Ks. Bock przypomniał, że kuria cały czas wyjaśnia, co
działo się na plebanii kościoła św. Brygidy.
18.08.2004 | aktual.: 18.08.2004 12:23
"Gazeta Wyborcza", powołując się na nieoficjalne źródła, napisała, że arcybiskup Gocłowski chce, by ks. Jankowski ustąpił. Na pytanie, czy Jankowski zostanie odwołany, abp miał odpowiedzieć: Arcybiskup Gocłowski poważnie o tym myśli. Według gazety, powodem planowanego posunięcia mają być zeznania nastolatków świadczące o deprawacji 16-letniego Sławomira R.
Sekretarz prasowy metropolity gdańskiego nie chciał wypowiadać się, czy obecnie arcybiskup ma taki zamiar. To pytanie można zadać tylko arcybiskupowi (...) Nie ukrywam, że trwa wyjaśnianie sprawy - dodał ks. Bock.
Pytany, czy odwołanie prałata z funkcji proboszcza parafii św. Brygidy jest w ogóle rozważane stwierdził, że jeżeli będzie taka potrzeba, to tak.
Gdańska Prokuratura Okręgowa od 27 lipca prowadzi dochodzenie w sprawie molestowania seksualnego nieletniego. O wątku domniemanego wykorzystywania 16-letniego w tej chwili Sławomira R. z Gdańska powiadomił prokuraturę miejscowy sąd rodzinny. Szef nadzorującej śledztwo Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku Janusz Kaczmarek potwierdził ponad tydzień temu, że zeznania matki jednego z chłopców wskazują na proboszcza parafii św. Brygidy w Gdańsku. Śledztwo jest prowadzone w sprawie, a nie przeciwko konkretnej osobie.