Kurator ochrania dyrektora pijaka
Łódzki kurator oświaty Jerzy Posmyk
demoralizuje młodzież! Uparł się, żeby uczniom przykładem świecił
dyrektor Gimnazjum nr 1 w Łowiczu Grzegorz W. (43 l.), który
pijany jak bela jeździł po mieście swoim autem! - czytamy na
łamach "Faktu".
17.08.2004 | aktual.: 17.08.2004 06:40
Grzegorz W. w maju ubiegłego roku prowadził samochód mając we krwi 1,14 prom. alkoholu. Sąd drugiej instancji uznał winę dyrektora, ale warunkowo umorzył sprawę. Burmistrz miasta Ryszard Budzałek chciał zwolnić go ze stołka dyrektora, bo z Grzegorz W. śmieją się uczniowie w Łowiczu - pisze "Fakt".
Żeby go jednak zwolnić, burmistrz musiał mieć zgodę kuratora. Kurator nie wyraził zgody na zwolnienie dyrektora. W zasadzie mamy związane ręce - mówi Robert Stępniewski, rzecznik burmistrza. (...) Władze Łowicza chcą się odwołać do Ministerstwa Oświaty, to ostatnia szansa na to, żeby Grzegorz W. przestał swoją obecnością demoralizować dzieci - podaje dziennik. (PAP)