Kup pistolet, albo precz z miasta
W Virgin, niewielkim miasteczku w amerykańskim stanie Utah, władze wydały nakaz posiadania na użytek własny broni i amunicji przez każde gospodarstwo domowe.
06.11.2000 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Większość z 350 mieszkańców Virgin jest już wyposażona w strzelby i pistolety. Ci przyjęli ze zrozumieniem nową inicjatywę burmistrza. Rozporządzenie zostało przegłosowane przez radę miasta 15 czerwca, jednak weszło w życie na początku listopada.
W ten oryginalny sposób władze zażegnały swe obawy, iż nie będzie respektowana Druga Poprawka do konstytucji amerykańskiej, gwarantująca obywatelom prawo do noszenia broni i do samoobrony.
Jednak decyzja burmistrza oburzyła niektórych mieszkańców. Koalicja Bezpieczna Nauka, Bezpieczna Modlitwa, która walczy o zakaz wnoszenia broni do świątyń i szkół, twierdzi, że władze nie uzgodniły nowego rozporządzenia z ludnością miasta. Przedstawiciele organizacji nie rozumieją także, dlaczego miałoby być zagrożone korzystanie z Drugiej Poprawki.
Tymczasem burmistrz Virgin oświadczył, że każdy, kto nie zastosuje się do nowego przepisu, zostanie ukarany. Ulgowo mają być traktowane osoby uboższe, których nie będzie stać na zakup broni oraz ci, którzy odmówią noszenia strzelb lub rewolwerów z przyczyn religijnych. Nakaz nie będzie też obowiązywał recydywistów.(kar)