Kultowy "Pocałunek" ma 100 lat
W wiedeńskim Belwederze przypomnienie wielkiej wystawy mającej uświetnić 60-lecie wstąpienia na tron cesarza Franciszka Józefa. Słynne dzieło Gustawa Klimta "Pocałunek" powstało 100 lat temu specjalnie na tę okazję. Do dziś trwa spór o jego interpretację - informuje "Rzeczpospolita".
14.10.2008 | aktual.: 14.10.2008 11:25
"Pocałunek" to obraz kultowy, jeden z symboli sztuki wiedeńskiej przełomu wieków. Pełen zmysłowej atmosfery i fascynującego ornamentu, wciąż prowokuje komentarze. Jednak inaczej niż inne sławne dzieła sztuki, "Pocałunek" od razu został doceniony i natychmiast zakupiony do publicznych zbiorów.
Po raz pierwszy "Pocałunek" pokazany został w 1908 r. na tzw. Kunstschau, wielkim pokazie sztuki, zorganizowanym z okazji 60. rocznicy wstąpienia na tron cesarza Franciszka Józefa. Ekspozycja była potężną manifestacją europejskiego modernizmu. W wybudowanych w centrum miasta pawilonach pokazało swoje prace 187 artystów z terenu cesarstwa, a wśród projektantów znaleźli się czołowi artyści tamtych czasów.
Klimt był jedną z największych indywidualności Kunstschau. W jego pracach ujawniały się kluczowe tendencje wiedeńskiej sztuki przełomu wieków: odejście od symbolizmu, geometryzacja kreski. Dziś wiedeński Belweder, gdzie zgromadzono największą na świecie kolekcję 25 prac Klimta, nawiązuje do słynnego pokazu sprzed 100 lat, oddając "Pocałunkowi" należną mu rangę.
Dzieło powstało specjalnie na Kunstschau. Obraz, któremu sam twórca nadał tytuł "Para kochanków", zawisł w przeznaczonej Klimtowi sali numer 22 i od razu zakupiony został przez Osterreichische Galerie.
Obok "Pocałunku" na wystawie w 1908 roku pokazano także inny słynny obraz Klimta "Trzy okresy życia ludzkiego".
Wystawa w Belwederze potrwa do 18 stycznia 2009 r. - pisze "Rzeczpospolita".