Kulisy odwołania gen. Gromadzińskiego. "Sojusznicy się ucieszyli"
Służba Kontrwywiadu Wojskowego wszczęła postępowanie kontrolne ws. gen. Jarosława Gromadzińskiego. Ujawniono kulisy odwołania wojskowego ze stanowiska dowódcy Eurokorpusu.
Eurokorpus to wojskowa struktura szybkiego reagowania, w której skład wchodzi sześć państw ramowych: Niemcy, Francja, Hiszpania, Belgia oraz Luksemburg, a od początku 2022 r. także Polska. W skład wchodzą też stowarzyszone Włochy, Grecja, Rumunia i Turcja. W 2022 r. Polska z kraju stowarzyszonego stała się jednym z państw ramowych - mających wpływ na strukturę i zadania tego wielonarodowego dowództwa.
Służba Kontrwywiadu Wojskowego wszczęła postępowanie kontrolne "dotyczące poświadczenia bezpieczeństwa osobowego gen. broni Jarosława Gromadzińskiego w związku z pozyskaniem nowych informacji na temat oficera".
"W związku z tym została podjęta decyzja o odwołaniu gen. broni Gromadzińskiego z zajmowanego stanowiska dowódcy Eurokorpusu i jego natychmiastowym powrocie do kraju" - poinformowało MON.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Amerykański generał docenia Polskę. "Wzorowy członek NATO"
O szczegółach dot. odwołania wojskowego czytamy w środę w "Dzienniku Gazecie Prawnej". - Na pewno nie ma to nic wspólnego z żadnym szpiegostwem - wskazało anonimowe źródło.
"Gen. Gromadziński na stonowisku w Strasburgu wzbudzał kontrowersje. Jego zachowania czasem nie mieściły się w dyplomatycznych normach" - czytamy.
W tym kontekście autor publikacji wspomina m.in. jedno ze spotkań wojskowych z europarlamentarzystami. Oficer miał wówczas oznajmić, że "nie szanuje ludzi w garniturach i pod krawatami, bo on jest prawdziwym żołnierzem".
O zachowaniu wojskowego informowano ówczesne kierownictwo MON. - Można też na to spojrzeć inaczej. Że pojechał tam poligonowy generał, który zaczął wymagać i nagle przestały to być w Strasburgu wczasy, a to się wielu nie spodobało - powiedział rozmówca z resortu obrony. - Nasi sojusznicy się z takiego obrotu sprawy ucieszyli i jeszcze dołożyli swoje trzy grosze - wskazał jeden z posłów komisji ds. służb specjalnych.
Gen. Gromadziński odwołany. Wydał oświadczenie
Gen. Gromadziński wydał oświadczenie. "W nawiązaniu do licznych komentarzy i spekulacji związanych z wszczętym przez SKW postępowaniem kontrolnym dotyczącym poświadczenia bezpieczeństwa osobowego wobec mojej osoby chciałbym oświadczyć, że przez 34 lata zawodowej służby wojskowej zawsze dobro służby, dobro Ojczyzny stawiałem na pierwszym miejscu, często kosztem rodziny" - napisał w serwisie X.
"Pełniąc służbę na stanowiskach sztabowych i dowódczych, w kraju oraz za granicą, jak również współpracując z sojusznikami z NATO zawsze godnie reprezentowałem mundur żołnierza polskiego. Chciałbym zapewnić, że nie mam sobie nic do zarzucenia. Wierzę, że wszczęta przez SKW procedura kontrolna zakończy się dla mnie pozytywnie" - dodał generał, dziękując za "słowa wsparcia i otuchy".
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Czytaj więcej:
Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna"/PAP