Kulejący skup


(PAP - A. Hawałej)

Kilometrowe kolejki rolniczych ciągników; ich właściciele chowający się pod pojazdami przed upałem oraz protesty i blokady dróg - to "obrazki" z tegorocznego interwencyjnego skupu zboża w wielu miejscach Polski.

Rolnicy zablokowali w czwartek przed godz. 17 drogę krajową nr 51 w Bartoszycach (woj. warmińsko-mazurskie). Protestują w ten sposób przeciw zakończeniu skupu zboża. Na drodze obok elewatorów ustawiło się z setką traktorów około dwustu rolników i członków "Samoobrony".

Rolnicy protestowali także w czwartek w siedzibie starostwa powiatowego w Płocku, po tym jak odmówiono im przyjęcia zboża w punkcie skupu prowadzonym przez firmę Elewar w pobliskich Proboszczewicach, z uwagi na wyczerpanie limitu skupowego.

Po interwencji urzędników skup zboża wznowiono i przystąpiono do odblokowywania kolejki około 60 pojazdów, które wyładowane ziarnem stały przed punktem. Wcześniej kilkudziesięciu rolników bezskutecznie oczekiwało tam od dwóch dni na przyjęcie przywiezionego przez nich zboża.

Obraz
© (PAP - A. Hawałej)

Zdaniem prezesa Kółek Rolniczych Władysława Serafina za wielogodzinne kolejki przed skupem odpowiada Agencja Rynku Rolnego. _ Przetarg - podobnie jak przy krytykowanym przez nas przetargu na dopłaty do mleka w proszku - nie pozwala funkcjonować małym gospodarstwom. Pieniądze trafiają do firm, które same produkują zboża_ - powiedział Serafin.

Według Serafina system dopłat powinien się zmienić tak, by rolnicy otrzymywali pieniądze bezpośrednio - w zależności od wielkości upraw. _ Po raz kolejny ARR nie realizuje swoich statutowych działań, tylko prowadzi do tego, że na rynku bogacą się firmy kapitałowe_ - powiedział Serafin.

W opinii wicepremiera i ministra rolnictwa Jarosława Kalinowskiego sytuacja jest trudna, m.in. z tego względu, że większość firm czekała do sierpnia, by zaoszczędzić na kosztach zaciągniętego kredytu. Skup zboża prowadzą tylko nieliczni przedsiębiorcy, którzy podpisali umowy z ARR. Na ponad 600 firm, które zawarły umowy, skup prowadzi niewiele ponad 100.

Z drugiej strony - jak powiedział wicepremier - banki komercyjne przeprowadzały pewną selekcję wniosków o kredytowanie. Minister Kalinowski zażądał w czwartek od prezesów banków kredytujących interwencyjny skup zbóż wyjaśnień w sprawie trudności w uzyskaniu kredytów na ten cel.

Wicepremier podkreślił, że operacja finansowania tego skupu jest bezpieczna, a ARR ma wystarczające wsparcie z budżetu państwa. Minister dodał, że są stuprocentowe gwarancje, że ci, którzy skupują nie stracą na transakcji. (reb)

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Młody strażak nie żyje. Koledzy oddali mu hołd
Młody strażak nie żyje. Koledzy oddali mu hołd
Niemcy zostały w tyle. Oporny rozwój cyfryzacji
Niemcy zostały w tyle. Oporny rozwój cyfryzacji
Zabójstwo 16-latki z Mławy. Jest decyzja sądu ws. podejrzanego
Zabójstwo 16-latki z Mławy. Jest decyzja sądu ws. podejrzanego
Nietypowa kradzież w Teksasie. Zdemolowali sklep, zgubili bankomat
Nietypowa kradzież w Teksasie. Zdemolowali sklep, zgubili bankomat
Kompletnie pijany wsiadł za kółko. W porę zareagowali inni kierowcy
Kompletnie pijany wsiadł za kółko. W porę zareagowali inni kierowcy
Pierwsze wybory od 1969 roku. Wyjątkowa chwila w Somalii
Pierwsze wybory od 1969 roku. Wyjątkowa chwila w Somalii
Katastrofa azerskiego samolotu. Rosja nie uniknie odpowiedzialności?
Katastrofa azerskiego samolotu. Rosja nie uniknie odpowiedzialności?
Odtrąbiono sukces. Izrael: zabiliśmy kluczowego członka irańskich sił
Odtrąbiono sukces. Izrael: zabiliśmy kluczowego członka irańskich sił
Zmarła po zatruciu czadem. Pomocy potrzebowali też ratownicy
Zmarła po zatruciu czadem. Pomocy potrzebowali też ratownicy
Tam wylądowały balony przemytnicze. Nowe informacje
Tam wylądowały balony przemytnicze. Nowe informacje
Tyle wydało miasto na oświetlenie ulic Warszawy w najdłuższą noc w roku. Są dane
Tyle wydało miasto na oświetlenie ulic Warszawy w najdłuższą noc w roku. Są dane
Pożar na A2. Spłonęła naczepa z owocami
Pożar na A2. Spłonęła naczepa z owocami