Kamera z zapory wszystko nagrała. "Kule świstały koło ucha"

Jest nagranie z incydentu na granicy, w wyniku którego zatrzymano trzech żołnierzy. Jak podaje "Gazeta Wyborcza", wynika z niego, że wojskowi kierowali ogień w taki sposób, że stanowiło to niebezpieczeństwo dla innych żołnierzy. Mundurowi mieli potem skarżyć się, że "kule świstały im koło ucha".

Granica polsko-białoruskaGranica polsko-białoruska
Źródło zdjęć: © East News | Maciej Luczniewski/REPORTER
Adam Zygiel
oprac.  Adam Zygiel

"Gazeta Wyborcza" dotarła do nagrania z incydentu z 25 marca przy granicy, zarejestrowanego przez kamerę znajdującą się na zaporze nieopodal Dubicz Cerkiewnych. O tym, że istnieje nagranie z miejsca zdarzenia, informowaliśmy w Wirtualnej Polsce na początku czerwca. Biegli ocenili działania wojskowych jako "niewłaściwe".

Jak opisują dziennikarze, na nagraniu widać, jak kilka osób lewarkami rozgina pręty granicznego płotu. Z otworów ma wyłaniać się kilka osób w czarnych strojach i kominiarkach, a za nimi - dwóch mężczyzn w białych koszulach. Według dziennikarzy, ci pierwsi to najprawdopodobniej przemytnicy, a ci drudzy - migranci. Za zaporą miała czekać cała grupa.

Jak wynika z nagrania opisywanego przez "GW", do migrantów biegnie pierwszy patrol, który znajduje się od nich ok. 300 metrów. Jeden z żołnierzy miał strzelić w górę, a drugi kierować ogień w stronę przemytników. Migranci cofają się, a przemytnicy uciekają. Od drugiej strony pojawia się kolejny patrol: trzech żołnierzy i jeden funkcjonariusz Straży Granicznej. Tymczasem żołnierz, który wcześniej otworzył ogień, nie przestaje strzelać - opisuje "Wyborcza".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Napięta sytuacja na granicy. Czy żołnierze powinni móc strzelać? W Białymstoku o aferze

Drugiemu patrolowi udaje się zatrzymać dwóch przemytników. Żołnierze trzymają ich pod bronią, ale cofają się, gdyż ich kolega z pierwszego patrolu nie wstrzymuje ognia - opisuje "Wyborcza". Wtedy przemytnicy uciekają na stronę białoruską.

Patrole są już blisko siebie. Na żołnierzy nagle miał polecieć wielki konar i kamienie zza zapory, więc ci odpowiadają z miotaczy gazu. Jeden miał strzelić w kierunku płotu, a drugi przełożyć broń przez pręty i strzelić w stronę Białorusi. Tam stała większa grupa migrantów.

"Kule świstały im koło uszu"

"GW" przypomina, że w tekście Onetu, który ujawnił sprawę, mowa jest, że żołnierze strzelali "w obronie własnej". Tymczasem według gazety z nagrania ma wynikać, że wojskowi nie byli zagrożeni, gdy rozpoczęli ostrzał - byli oddaleni od grupy migrantów i przemytników. Agresja ze strony obcokrajowców zaczęła się, dopiero gdy uciekli z powrotem na Białoruś.

Według informacji "GW", żołnierze, którzy byli bliżej rozgięcia w płocie i prowadzili interwencję, zrobili awanturę kolegom. Mieli mówić, że "kule świstały im koło uszu".

To właśnie stwarzanie zagrożenia wobec drugiego patrolu, a następnie mataczenie miało być powodem ich zatrzymania i postawienia im zarzutów.

O nagranie zapytaliśmy Straż Graniczną i Żandarmerię Wojskową. Jeśli otrzymamy odpowiedź, wówczas podamy więcej informacji.

Prokuratura czeka na rekonstrukcję 3D

Prokuratura Okręgowa w Warszawie przekazała PAP, że uchylono część środków zapobiegawczych wobec zatrzymanych.

- Uchylono zawieszenie w pełnieniu obowiązków służbowych oraz obniżenie o 50 proc. uposażenia. W dalszym ciągu utrzymany jest dozór przełożonego nad żołnierzami i zakaz kontaktowania się miedzy sobą - powiedział prokurator Piotr Skiba.

Śledczy oczekują jeszcze na rekonstrukcję 3D zdarzeń na granicy, w oparciu o którą sporządzona zostanie opinia z zakresu techniki, taktyki interwencji oraz użycia broni.

Trzech żołnierzy zostało na przełomie marca i kwietnia zatrzymanych. Prokuratura oskarżyła dwóch z tych żołnierzy o przekroczenie uprawnień i narażenie życia innych osób.

Czytaj więcej:

Źródło: "Gazeta Wyborcza", PAP

Wybrane dla Ciebie

Spadek zaufania do Kościoła. Biskup: Biję się w piersi
Spadek zaufania do Kościoła. Biskup: Biję się w piersi
Żurek zareagował na zawiadomienie w swojej sprawie. Opublikował wpis
Żurek zareagował na zawiadomienie w swojej sprawie. Opublikował wpis
Media: Jan Marsalek, szpieg Putina ukrywa się w Moskwie
Media: Jan Marsalek, szpieg Putina ukrywa się w Moskwie
Sikorski o wyjeździe Nawrockiego. "Złamanie konstytucji"
Sikorski o wyjeździe Nawrockiego. "Złamanie konstytucji"
Media: Jednostka rosyjskich sił specjalnych Rubikon wykryta pod Moskwą
Media: Jednostka rosyjskich sił specjalnych Rubikon wykryta pod Moskwą
Sprawa uchylenia immunitetu I prezes SN. W tle kontrowersje
Sprawa uchylenia immunitetu I prezes SN. W tle kontrowersje
Sikorski zagotował się w studiu. "Ta dyskusja jest żenująca"
Sikorski zagotował się w studiu. "Ta dyskusja jest żenująca"
Działo się w środę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w środę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Co spadło w Wyrykach? Siemoniak mówi wprost
Co spadło w Wyrykach? Siemoniak mówi wprost
Eksplodujące paczki w Europie. Śledczy z Litwy i Polski rozbili grupę
Eksplodujące paczki w Europie. Śledczy z Litwy i Polski rozbili grupę
Ałła Pugaczowa przemówiła. Rozwścieczyła rosyjskie elity
Ałła Pugaczowa przemówiła. Rozwścieczyła rosyjskie elity
Trump zachwycony księżną Kate. Kamery wyłapały, co jej powiedział
Trump zachwycony księżną Kate. Kamery wyłapały, co jej powiedział