PolskaKulczyk nie był przesłuchiwany w sprawie spotkania z Ałganowem
Kulczyk nie był przesłuchiwany w sprawie spotkania z Ałganowem
Nie byłem przesłuchiwany przez prokuraturę w sprawie spotkania z Władimirem Ałganowem w lipcu 2003 roku - powiedział w programie "Prosto w oczy" TVP1 poznański biznesmen Jan Kulczyk.
Nie przesłuchiwał mnie ani prokurator, ani minister Siemiątkowski - powiedział Kulczyk. Przyznał także, że w jego spotkaniu z Ałganowem w Wiedniu w lipcu 2003 r. uczestniczyło w sumie pięć osób, w tym jego doradca inwestycyjny.
Zapytany, czy uczestniczyli w nim Andrzej Kuna i Aleksander Żagiel, których kojarzono m.in. z firmami obracającymi majątkiem po byłej PZPR, odparł: Ja tych panów nie zapraszałem na spotkanie. Oni doszli (...) z zaproszenia pana Ałganowa i w związku z powyższym to nie ja ich zapraszałem.