KUL. RPO i PAN reagują ws. ks. Alfreda Wierzbickiego
KUL przyjrzy się medialnym wypowiedziom ks. Alfreda Wierzbickiego. Chodzi o jego poręczenie za aktywistę LGBT "Margot" z kolektywu Stop Bzdurom. W sprawie księdza reaguje Rzecznik Praw Obywatelskich oraz Państwowa Akademia Nauk.
Władze KUL (Katolicki Uniwersytet Lubelski) postanowiły, że wypowiedzi ks. Alfreda Wierzbickiego są szkodliwe dla misji uczelni. Sprawa została skierowana do rzecznika dyscyplinarnego KUL.
KUL. Ks. Alfred Wierzbicki przed rzecznikiem dyscyplinarnym. Reagują PAN i RPO
Powodem takiej decyzji jest poparcie dla aktywisty LGBT "Margot", którego wśród 12 osób udzielił właśnie ks. Alfred Wierzbicki. "Z tego względu wypowiedzi księdza doktora habilitowanego Alfreda Wierzbickiego, zatrudnionego na wydziale kościelnym, zostaną przekazane do oceny jednego z Rzeczników Dyscyplinarnych. Kolegium Rektorskie odcina się od tych słów i apeluje, aby nie traktować ich jako stanowiska uniwersytetu" - czytamy w stanowisku KUL.
Teraz do sprawy włączył się Rzecznik Praw Obywatelskich oraz Rada Instytutu Filozofii i Socjologii Państwowej Akademii Nauk.
Zarzuty pod adresem prezydenta i Kingi Dudy. "Gdzie ona była, kiedy jej ojciec odczłowieczał społeczność LGBT?"
KUL. Ks. Alfred Wierzbicki skrytykowany. PAN zaniepokojone
"Rozumiejąc troskę o doktrynalną poprawność osób nauczających w KUL, kategorycznie sprzeciwiamy się pociąganiu do odpowiedzialności dyscyplinarnej za, po pierwsze, skorzystanie przez ks. dr hab. Alfreda Wierzbickiego z jego prawa obywatelskiego do udzielenia poręczenia zgodnie z kodeksem postępowania karnego, a po drugie, za głoszenie poglądów, które są przedmiotem dyskusji na całym świecie" - napisali przedstawiciele Rady Instytutu PAN.
Wyrazili oni jednocześnie zaniepokojenie działaniami KUL wobec duchownego. Jak informuje portal niezależna.pl, do stanowiska Rady odniósł się już mianowany na ministra edukacji i nauki Przemysław Czarnek.
- Wszystkim członkom tej komisji, którzy głosowali za podjęciem takiej uchwały, polecam obejrzenie filmiku z zachowaniem pana Michała Sz. "Margot" pod budynkiem Uniwersytetu Warszawskiego i jego słowami. Jeśli się pod czymś takim podpisują, to po prostu powinni się wstydzić - powiedział Czarnek w rozmowie z portalem wPolityce.pl.
KUL. Ks. Alfred Wierzbicki skrytykowany. RPO broni duchownego
Działania KUL wobec ks. Alfreda Wierzbickiego skomentował także Rzecznik Praw Obywatelskich - Adam Bodnar.
Na stronie RPO pojawił się komunikat w tej sprawie. "Rzecznik zwrócił się do rektora KUL ks. prof. dr hab. Mirosława Kalinowskiego o wyjaśnienia w tej sprawie, a zwłaszcza o wskazanie, które wypowiedzi ks. dra hab. Alfreda Wierzbickiego zostały ocenione przez władze uczelni jako uzasadniające przypuszczenie zaistnienia przewinienia dyscyplinarnego" - czytamy.
RPO przytoczył kilka wypowiedzi ks. Alfreda Wierzbickiego. Jak zaznaczył, duchowny miał podkreślać, że nie podoba mu się "knajacki język Margot, pozowanie na Matkę Boską", ale nie jest to powód do wycofania poręczenia.
KUL. Ks. Alfred Wierzbicki pod lupą rzecznika. Były rektor rezygnuje ze współpracy z uczelnią
W podobnym tonie wypowiedział się były rektor KUL ks. prof. Andrzej Szostak, który w ramach protestu zrezygnował ze współpracy z uczelnią, o czym poinformował portal radioem.pl.
"Osobiście śledzę dość pilnie wypowiedzi medialne księdza Wierzbickiego i nie znalazłem w nich nic, co naruszałoby wymieniowe w Statucie KUL wymogi, co więcej: na ogół w pełni zgadzam się z głoszonymi przez niego opiniami" - napisał Szostak i dodał, że zdaje sobie sprawę ze słów krytyki, jakie ks. Alfred Wierzbicki skierował wobec kilku kościelnych hierarchów, co jednak, jego zdaniem, nie stanowi naruszenia "czystości doktryny" Kościoła w Polsce.
Źródło: niezależna.pl / radioem.pl