Kukiz zakażony po Radzie Bezpieczeństwa Narodowego? Kancelaria Prezydenta komentuje
Paweł Kukiz twierdzi, że zakaził się koronawirusem podczas niedawnego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego, w którym brali udział przedstawiciele wszystkich sejmowych ugrupowań politycznych. W rozmowie z "Faktem" odniósł się do tego Paweł Szrot, szef Kancelarii Prezydenta.
03.02.2022 | aktual.: 03.02.2022 08:42
Jeszcze przed głosowaniem nad ostatnią ustawą covidową Paweł Kukiz poinformował, że za nią nie zagłosuje. Poinformował jednak ironicznie, że chciałby jej uchwalenia. Powód? Polityk sam jest zakażony koronawirusem. Jak twierdzi Paweł Kukiz, stało się to podczas piątkowego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Pytany przez "Fakt" powiedział jak się obecnie czuje.
Paweł Kukiz z koronawirusem
- Były maski, dezynfekcja, mierzono nam temperaturę, ale testów żadnych nikt tam nie robił. Mam objawy podobne do grypy. Odizolowałem się w oddzielnym pokoju. Pielęgnuje mnie żona, która przynosi wszystkie potrzebne rzeczy pod drzwi pokoju - powiedział Paweł Kukiz w rozmowie z "Faktem".
- Uwielbiam poczucie humoru Pawła Kukiza, który żartuje z własnej choroby. Życzę mu dużo zdrowia. Nie testowaliśmy uczestników posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Testujemy jedynie osoby z najbliższego otoczenia prezydenta. I teraz robimy to pro forma, bo rozumiem, że pan prezydent przez trzy miesiące jest bezpieczny po przechorowaniu COVID-19 - powiedział "Faktowi" Paweł Szrot, szef Kancelarii Prezydenta.
Kukiz zakażony. "Zakapuję wszystkich"
O swoim zakażeniu Paweł Kukiz poinformował wcześniej na Facebooku. Zagłosował zgodnie z zapowiedzią. Całe jego koło poselskie było za odrzuceniem ustawy covidowej, która umożliwiałaby odszkodowania dla pracownika, który zakaził się koronawirusem. Wypłacałby je inny pracownik, który nie chciał się przetestować na obecność wirusa. Odszkodowanie wyniosłoby pięciokrotność płacy minimalnej.
"Nie zagłosuję za ustawą 'covidową', ale chciałbym, żeby przeszła. Dlaczego? No bo parę dni temu zaraziłem się - wyszedł pozytywny test - a najprawdopodobniej stało się to na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego, w którym uczestniczyło ze dwadzieścia osób" - napisał na Facebooku Paweł Kukiz.
"Zakapuję wszystkich. Dostanę po 15 tys. od "łebka". Mnożąc razy 20 wyjdzie 300 koła. Zanim napiszą pozwy przeciw mnie a sądy, działające z szybkością nawalonego ślimaka nakażą mi zwrot kasy, to przy obecnie postępującej inflacji te 300 tys. za 2-3 lata będą warte 100k więc, jak łatwo policzyć, przyrobię ze 200 tys.! Można?" - dodał
Zobacz także: Jest już za późno na zatrzymanie pandemii? "Zmienia się populacja i zmienia się wirus"
Źródło: "Fakt"