"Kukiełka". Nieoficjalne doniesienia ws. przyszłości Kownackiego
Były wiceminister obrony narodowej Bartosz Kownacki może zostać p.o. prezesa Polskiej Agencji Kosmicznej - twierdzi "Fakt".
Jak pisze dziennik, Kownacki ma do spełnienia niechlubną rolę - "kukiełki" potrzebnej tylko do wyciszenia szumu wokół agencji. Tak przynajmniej donosi jeden z informatorów "Faktu". Przypomnijmy, agencją interesuje się prokuratura.
Jako wiceminister obrony Kownacki odpowiadał za zakupy dla armii. W październiku 2016 roku, gdy Polacy zerwali kontrakt na caracale, zasłynął kontrowersyjną wypowiedzią pod adresem Francuzów. - To są ludzie, którzy uczyli się od nas jeść widelcem parę wieków temu - mówił. W konsekwencji rozzłoszczeni kontrahenci wycofali zaproszenie na targi zbrojeniowe.
Gdyby Kownacki rządził Polska Agencją Kosmiczną, przez 8 lat miałby do wydania na jej programy 1,5 mld zł. W środę rada zarekomendowała, co prawda, innego kandydata na prezesa, ale i tak ostateczną decyzję podjemie w tej sprawie premier.
Roszady w MON
Kownacki był wiceszefem MON od 16 listopada 2015 roku. Został powołany na to stanowisko przez Antoniego Macierewicza, którego na początku stycznia zastąpił Mariusz Błaszczak.
W krótce potem premier Mateusz Morawiecki odwołał Kownackiego z funkcji wiceministra.
Jak pisaliśmy w WP dwa tygodnie temu, Kownacki ostatecznie trafił do komisji obrony narodowej. Został też członkiem komisji sprawiedliwości i praw człowieka, gdzie zastąpił Łukasza Zbonikowskiego (PiS).