Śmierć w zakładzie karnym. Przebywał w monitorowanej celi

Nie żyje więzień z zakładu karnego we Włocławku. Mężczyzna, który zmarł w środku nocy, przebywał w monitorowanej celi. Sprawę, m.in. pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci, wyjaśnia prokuratura.

Włocławek. Kolejna śmierć w zakładzie karnym Włocławek. Kolejna śmierć w zakładzie karnym
Źródło zdjęć: © Pixabay

Osadzony zmarł w nocy ze środy na czwartek 15 lipca w zakładzie karnym we Włocławku (woj. kujawsko-pomorskie) przy ul. Bartnickiej.

- Do śmierci mężczyzny doszło w monitorowanej celi. Osadzony trafił tam na wiele godzin, ponieważ niszczył poprzednią celę, w której przebywał - przekazał w rozmowie z serwisem pomorska.pl Arkadiusz Arkuszewski, zastępca Prokuratora Rejonowego we Włocławku.

Włocławek. Śmierć w zakładzie karnym

Jak dodał prokurator, w sprawie został już zabezpieczony monitoring z więzienia. Dokonano też oględzin celi, w której przebywał zmarły, a także przesłuchano pierwsze osoby związane ze śledztwem.

Zobacz też: Spory w Nowej Lewicy. Czarzasty komentuje

Ciało osadzonego wraz z jego dokumentacją medyczną zostało zabrane z Włocławka i przekazane do Zakładu Medycyny Sądowej w Bydgoszczy. Tam przeprowadzona została już sekcja zwłok więźnia.

Śmierć w zakładzie karnym we Włocławku. Pierwsze dane po sekcji

- Nie wykazała ona udziału osób trzecich. Wstępna przyczyna zgonu, to niewydolność krążeniowo-oddechowa - poinformował prok. Arkuszewski. Jak dodał, szczegółowa opinia biegłych w sprawie śmierci osadzonego z Włocławka zostanie wydana najwcześniej za dwa miesiące.

Prokurator zaznaczył przy tym, że w sprawie zostało już wszczęte śledztwo. - Oględzin zewnętrznych i wewnętrznych zwłok nie można byłoby przeprowadzić, gdyby nie wszczęto postępowania przygotowawczego - podkreślił Arkuszewski.

Jak wynika z informacji przekazanych przez prokuraturę, śledztwo będzie toczyło się w kierunku narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia i nieumyślne spowodowanie śmierci.

Włacławek. Seria śmierci w zakładzie karnym

Nie jest to pierwsza śmierć osadzonego w zakładzie karnym we Włocławku. W 2017 roku miały miejsce trzy takie sytuacje - jedna w listopadzie, dwie kolejne w grudniu.

Przyczyną pierwszego zgonu pierwszego z osadzonych była ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa, którą spowodował zator tętniczy. U kolejnych dwóch więźniów z Włocławka również doszło do ostrej niewydolności oddechowo-krążeniowej, jednak ta mogła mieć związek z przemycanymi dopalaczami.

Źródło: pomorska.pl

Wybrane dla Ciebie

Polska jako nowa potęga militarna Europy. "Mamy takie powiedzenie"
Polska jako nowa potęga militarna Europy. "Mamy takie powiedzenie"
Tysiące Niemców bez prądu. Policja podejrzewa ekstremistów
Tysiące Niemców bez prądu. Policja podejrzewa ekstremistów
Odwołane rodeo w Gliwicach. Tak skomentował to Kaczyński
Odwołane rodeo w Gliwicach. Tak skomentował to Kaczyński
Masakra na pogrzebie w DRK. Rebelianci zabili co najmniej 50 osób
Masakra na pogrzebie w DRK. Rebelianci zabili co najmniej 50 osób
Zatrzymanie kurierów na A4. Przewozili pięciu Etiopczyków
Zatrzymanie kurierów na A4. Przewozili pięciu Etiopczyków
Nawrocki o Putinie w Finlandii. "Gotowy do ataku na kolejne państwa"
Nawrocki o Putinie w Finlandii. "Gotowy do ataku na kolejne państwa"
Deklaracja ze strony Litwy. Mowa o "zacieśnianiu współpracy"
Deklaracja ze strony Litwy. Mowa o "zacieśnianiu współpracy"
"Brakuje słów". Pokazał, co Rosjanie zrobili emerytom
"Brakuje słów". Pokazał, co Rosjanie zrobili emerytom
Sebastian M. stanął przed sądem. "Wszystkiego można się spodziewać"
Sebastian M. stanął przed sądem. "Wszystkiego można się spodziewać"
Proces Sebastiana M. Sąd podjął ważną decyzję
Proces Sebastiana M. Sąd podjął ważną decyzję
Przerzut wojsk USA do Polski. Ponad 100 wozów Bradley
Przerzut wojsk USA do Polski. Ponad 100 wozów Bradley
Jest reakcja Ukrainy na słowa Nawrockiego. Wydali oświadczenie
Jest reakcja Ukrainy na słowa Nawrockiego. Wydali oświadczenie