Ktoś wypłacił pieniądze z konta mieszkanki Konina... na Filipinach
Mieszkanka Konina zauważyła, że z jej konta zniknęło 1400 zł. Kwotę wypłacono na Filipinach. Być może ktoś założył w bankomacie nakładkę do skanowania kart, ale policja nie wyklucza innych możliwości.
Na komendę policji w Koninie zgłosiła się kobieta twierdząca, że ktoś musiał włamać się na jej konto i wypłacić stamtąd pieniądze.
- Łączne straty to 1400 zł, ale spora część tej sumy to opłata za przewalutowanie, ponieważ pieniądze wypłacono na Filipinach – wyjaśnia w rozmowie z Wirtualną Polską Marcin Jankowski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Koninie.
Okoliczności kradzieży wskazują, że kobieta mogła paść ofiarą tzw. skimmingu polegającego na instalowaniu przez złodziei w bankomatach urządzeń skanujących pasek magnetyczny kart, dzięki którym zdobywają dostęp do konta jej właściciela. Są to najczęściej nakładki instalowane na oryginalnych urządzeniach, które na ogół są niezauważalne dla użytkownika. W ten sposób na początku marca z kont 13 mieszkańców Poznania skradziono 27. tys. zł.
- Gdyby rzeczywiście do zdobycia danych użyto nakładki w bankomacie, poszkodowanych powinno być więcej, a zgłosiła się do nas tylko ta pani. Sprawdzaliśmy też wskazany przez nią bankomat, ale niczego nie znaleziono. Być może jednak ktoś sam usunął taką nakładkę – mówi Jankowski.
Niezależnie od tego, czy w tym przypadku doszło do skimmingu czy nie, warto dokładanie obejrzeć bankomat, zanim zdecydujemy się wprowadzić do niego swoją kartę i wypłacić pieniądze.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .