Rząd Izraela - premier Dawid Ben Gurion
Premier Izraela Dawid Ben Gurion rozkazał zabić Kennedy'ego, gdy ten zapowiedział, że powstrzyma nuklearne ambicje Izraela. Teorię o cynglach z Mossadu zaproponował amerykański radiowiec i propagator teorii spiskowych Michael Collins Piper, któremu często zarzuca się antysemityzm.
Zdaniem Pipera w zamach było zaangażowane CIA i amerykański półświatek, w szczególności gangster żydowskiego pochodzenia Meyer Lansky. Całością zarządzał i bezpośrednio koordynował Mossad.
Wcześniej podobną wersję sugerował Mordechaj Vanunu. Ten technik nuklearny, który pracował przy izraelskim tajnym reaktorze Dimona, jako pierwszy w 1986 roku poinformował świat o izraelskim atomie. Vananu w 2004 roku zasugerował, że za zabójstwem JFK mógł stać Izrael. Jego zdaniem zamach mógł być spowodowany "presją, jaką Kennedy wywierał na ówczesnego premiera Dawida Ben Guriona, by ten ujawnił nuklearny reaktor Dimona".
Teorie o żydowskim zaangażowaniu w zamach podzielał także libijski dyktator Muammar Kadafi.
Na zdjęciu: premier Dawid Ben Gurion pod Ścianą Płaczu w 1967 roku.