ŚwiatKto zabił arcybiskupa Romero?

Kto zabił arcybiskupa Romero?

Alvaro Rafael Saravia, były kapitan Salwadorskich Sił Zbrojnych, poprosił Kościół o wybaczenie udziału w zabójstwie abp. Oscara Arnulfo Romero. 63-letni hierarcha został zamordowany 24 marca 1980 r. podczas mszy, sprawowanej w kaplicy szpitala „Bożej Opatrzności” w stolicy Salwadoru, San Salvador.

03.04.2006 09:12

W wywiadzie dla wychodzącego w Miami dziennika „El Nuevo Herald” domniemany morderca przerwał 26-letnie milczenie i wyznał, że jest gotowy ujawnić nazwiska pozostałych osób winnych tamtej zbrodni. Saravia powiedział, że jego posłanie z wyrażeniem żalu i z prośbą o przebaczenie jest jego moralnym obowiązkiem wobec społeczeństwa, Kościoła i samego siebie. Poza tym, jeśli jego przeprosiny zostaną przyjęte, obiecuje stawić się przed obecnym arcybiskupem San Salvador, Fernando Sáenz Lacalle. Poproszony przez dziennikarzy o komentarz arcybiskup Lacalle powiedział, że przyjął posłanie Saravia „z chrześcijańską radością i z zaskoczeniem”.

Do morderstwa abp. Romero doszło podczas dwunastoletniej wojny domowej w Salwadorze, która zakończyła się dopiero w 1992 r. podpisaniem pokoju pomiędzy rządem i partyzantami z Frontu Wyzwolenia Narodowego im. Farabundo Martí (FMLN), który dziś jest legalną partią polityczną.

„Komisja Prawdy”, która zajmowała się zbrodniami dokonanymi w Salwadorze na tle politycznym, przypisała inspirację morderstwa na Romero założycielowi rządzącej w owym czasie prawicowej partii Republikański Alians Narodowy (Alianza Republicana Nacionalista – ARENA), nieżyjącemu już Roberto D´aubuissonowi. Saravia był jego adiutantem. Bezpośrednie dokonanie mordu komisja przypisała tzw. „szwadronom śmierci”, bojówkom rządowym wyspecjalizowanym w zabijaniu przeciwników politycznych dyktatury.

Sprawcy zabójstwa arcybiskupa Romero objęci są amnestią, i nie mogą już zostać osądzeni za udział w nim. Jednakże, według Almudena Bernabeu, prawnika z Ośrodka do Spraw Sprawiedliwości i Odpowiedzialności, który niegdyś oskarżył Saravia o dokonanie morderstwa, „jeśli chce on zawrzeć pokój z samym sobą i z Salwadorem, to powinien wpierw powiedzieć, kto jest prawdziwym mordercą arcybiskupa Romero”. 60-letni Saravia zadeklarował, że odpowiedź na to i na inne pytania znajdzie się w książce, którą właśnie pisze. Nie będzie kłamał, ale zarazem twierdzi, że trzeba wziąć pod uwagę okoliczności wojny, kiedy doszło do zabójstwa. Saravia dał do zrozumienia, że doskonale wie, kto oddał śmiertelne strzały do Romero, ale zanim podzieli się swą wiedzą chce otrzymać „gwarancję bezpieczeństwa”.

Biskup pomocniczy San Salvador Gregorio Rosa wyraził 24 marca nadzieję, że zeznania Saravii przyspieszą rozpoczęty w 1994 r. proces beatyfikacyjny abp. Romero.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)