Kto wysłał list-pułapkę do polskiego konsulatu?
Nieudanego zamachu na polski konsulat generalny w Monachium dokonała ta sama osoba, która wcześniej kilkakrotnie wysyłała listy z ładunkami wybuchowymi do niemieckich polityków - poinformowała prokuratura w Pasawie.
13.10.2004 | aktual.: 13.10.2004 20:49
Nieznany sprawca wysłał od kwietnia do końca sierpnia sześć listów z bombami do polityków CSU i SPD na terenie Dolnej Bawarii. "Po upływie około sześciu tygodni nieznany sprawca ponownie się uaktywnił" - podano w oświadczeniu prokuratury.
List do polskiego konsulatu nadano, podobnie jak we wcześniejszych przypadkach, z poczty w Straubing - ustaliła policja.
Ładunek wybuchowy w przesyłce do polskiego konsulatu generalnego w Monachium nie był atrapą - powiedział PAP rzecznik Bawarskiego Urzędu Kryminalnego w Monachium Dieter Kolloch. List zawierał "działającą pułapkę wybuchową" - wynika z pierwszych ustaleń pasawskiej prokuratury.
Jacek Lepiarz