Kto powinien być kandydatem PiS na prezydenta? Polacy już wskazali
Do wyborów prezydenckich pozostał jeszcze rok, ale już wiadomo, że przed prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim stoi trudne zadanie. Jeśli chce utrzymać, chociaż część władzy, musi wybrać kandydata, który pokona przedstawiciela opozycji. Na kogo powinien postawić? Polacy, choć z trudem, wskazali kandydata. Najmniej problemu mieli wyborcy PiS.
02.05.2024 | aktual.: 02.05.2024 06:10
Najbliższe wybory prezydenckie odbędą się w Polsce wiosną 2025 roku. O reelekcję nie będzie mógł się w nich ubiegać urzędujący Andrzej Duda, dla którego obecna kadencja jest drugą i zarazem, zgodnie z konstytucją, ostatnią na tym stanowisku. PiS nie ogłosił jeszcze, kto będzie kandydatem tej partii w wyborach.
Dla partii będą to niezmiernie ważne wybory. Prezydent dysponuje bowiem prawem weta wobec ustaw Sejmu, które może być odrzucone jedynie większością kwalifikowaną (3/5 głosów). Dysponuje też możliwością kierowania do Trybunału Konstytucyjnego uchwalonych przez parlament ustaw. A to oznacza, że bez jego zgody obecna koalicja rządząca ma bardzo ograniczone pole manewru.
Gdyby kandydat PiS wygrał wybory prezydenckie, koalicji rządzącej byłoby o wiele trudniej sprawować władzę. Gdyby je przegrał, PiS praktycznie utraciłby wpływ na rządzenie krajem na kolejne lata - do następnych wyborów parlamentarnych, które powinny się odbyć w 2027 roku.
Kto powinien być kandydatem PiS? Polacy zdecydowali
United Surveys, na zlecenie Wirtualnej Polski, zapytał Polaków, kto ich zdaniem powinien być kandydatem PiS na prezydenta w wyborach w 2025 roku. Ankietowani mieli do wyboru 10 kandydatów. Byli wśród nich Mateusz Morawiecki, Przemysław Czarnek, Mariusz Błaszczak, Beata Szydło, Elżbieta Witek, Lucjusz Nadbereżny, Jarosław Margielski, Kacper Płażyński, Andrzej Śliwka i Tobiasz Bocheński. Na którego kandydata postawili Polacy?
Najwięcej ankietowanych wskazało Mateusza Morawieckiego jako kandydata PiS na prezydenta. Wybrało go 18,3 proc. badanych.
Na drugim miejscu znalazł się Przemysław Czarnek. Jego kandydaturę wskazało 8,6 proc. ankietowanych. Na trzecim miejscu - Mariusz Błaszczak. Opowiedziało się za nim 8,2 proc. badanych.
W pierwszej piątce kandydatów znaleźli się jeszcze Kacper Płażyński (wskazało go jako kandydata na prezydenta - 7,8 proc. badanych) oraz Elżbieta Witek (wybrało jej kandydaturę 5,6 proc. ankietowanych).
Byłą premier Beatę Szydło w roli kandydatki PiS na prezydenta widziałoby 3,9 proc. badanych. 2,5 proc. badanych wskazało byłego wiceministra aktywów państwowych, obecnie posła PiS Andrzeja Śliwkę.
Zaledwie 0,8 proc. badanych wskazało byłego wojewodę łódzkiego i mazowieckiego, byłego kandydata na prezydenta Warszawy, radnego stolicy Tobiasza Bocheńskiego, a 0,4 proc. - obecnie bezpartyjnego prezydenta Otwocka Jarosława Margielskiego.
Żadnego wskazania nie uzyskał inny polityk PiS młodego pokolenia i prezydent Stalowej Woli - Lucjusz Nadbereżny.
43,9 proc. badanych udzieliło odpowiedzi "nie wiem/trudno powiedzieć".
Na kogo postawiliby wyborcy PiS?
Najwięcej ankietowanych, którzy nie potrafili wskazać kandydata PiS na prezydenta było wśród wyborców obecnie rządzącej koalicji - aż 73 proc. Najmniej problemów mieli z tym wyborcy PiS i Konfederacji. Zaledwie 7 proc. nie wiedziało, kogo wskazać.
Wyborcy PiS i Konfederacji najchętniej widzieliby jako kandydata PiS na prezydenta Mateusza Morawieckiego. Wskazało go 38 proc. ankietowanych, którzy głosowali na te ugrupowania.
Na drugim miejscu znalazł się Mariusz Błaszczak - wskazało go 21 proc. ankietowanych. Na trzecim uplasował się Przemysław Czarnek. Wybrało go 13 proc. badanych.
Byłą marszałek Sejmu Elżbietę Witek wskazało 11 proc. ankietowanych, którzy deklarują się jako wyborcy PiS i Konfederacji. 7 proc. widziałoby w roli kandydatki PiS na prezydenta byłą premier Beatę Szydło.
6 proc. ankietowanych wskazało jako najlepszego kandydata PiS na prezydenta Kacpra Płażyńskiego. Po 1 proc. ankietowanych wybrało Tobiasza Bocheńskiego i Jarosława Margielskiego.
Sondaż United Surveys dla Wirtualnej Polski przeprowadzono 19-21 kwietnia 2024 na reprezentatywnej próbie 1000 ankietowanych metodą CATI&CAWI (ratio 50/50).