Kto do komisji śledczej?
Jan Bury (PSL), Andrzej Lepper (Samoobrona),
Marek Pol (UP) i Bogdan Lewandowski (SdPl) to czterej zgłoszeni
już oficjalnie kandydaci do sejmowej komisji śledczej ds.
prywatyzacji PZU. Termin zgłaszania kandydatów upływa w piątek
wieczorem.
W skład komisji ma wejść 11 posłów: 3 przedstawicieli SLD i po jednym pośle pozostałych klubów. Jedno miejsce przypadnie kołom poselskim. Sejm powoła skład komisji na najbliższym posiedzeniu w przyszłym tygodniu.
PiS wysunie swoją kandydaturę jeszcze w czwartek w późnych godzinach popołudniowych. SLD, Platforma Obywatelska, Liga Polskich Rodzin i koła poselskie ostateczną decyzję o kandydatach, których zgłoszą do komisji podejmą w piątek.
Wiceszefowa klubu SLD Małgorzata Ostrowska poinformowała PAP, że wśród kandydatów Sojuszu do komisji wymieniani są Jerzy Czepułkowski, Ryszard Zbrzyzny i Bronisław Cieślak. Ona sama zrezygnowała z kandydowania. Wcześniej wymieniany był jeszcze Jacek Zdrojewski.
Cieślak powiedział, że nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji bo ma "opory skromności", a propozycja kandydowania spadła na niego jak "grom z jasnego nieba".
Jako kandydat PO wcześniej wymieniany był Zbigniew Chlebowski.
LPR rozważa kandydatury Zygmunta Wrzodaka, Roberta Strąka, Marka Kotlinowskiego oraz Janusza Dobrosza.
Sejm zadecydował o powołaniu komisji w ubiegły piątek. Ma ona skontrolować skutki decyzji prywatyzacyjnych dla Skarbu Państwa oraz wskazać osoby winne ewentualnych nieprawidłowości.
Wnioski o powołanie komisji śledczej pojawiły się po tym, jak "Rzeczpospolita" zamieściła fragmenty oświadczenia byłego prezesa Eureko Joao Talone, przygotowane dla Międzynarodowego Trybunału Arbitrażowego. W oświadczeniu Talone ujawnia wiele nieznanych faktów, rzucających nowe światło na przebieg tej prywatyzacji.