Księgował na własne konto
Centrum Szkolenia Marynarki Wojennej w Ustce żąda od swojego byłego księgowego zwrotu 235 tys. zł. Jan Ch. przyznał się do zagarnięcia gotówki, ale do tej pory nie zwrócił ani grosza.
Komandor podporucznik Jan Ch. niedługo trafi do aresztu. Wojskowy Sąd Okręgowy w Poznaniu nakazał tymczasowo aresztować byłego księgowego na trzy miesiące. 41-latek zostanie zatrzymany, gdy tylko akta sądowe trafią z Poznania do Gdyni.
Podczas przesłuchania Jan Ch. przyznał się do samowolnego dysponowania pieniędzmi Centrum. Z tego powodu zwolniono go dyscyplinarnie z pracy. Władze Centrum Szkolenia Marynarki Wojennej z Ustki złożyły w sądzie w Słupsku pozew cywilny o zwrot zagarniętych ponad 235 tys. zł. Sąd wydał już wyrok w tej sprawie. Nakazał byłemu księgowemu zwrócić całą kwotę wraz z odsetkami. Jednak wyrok nie jest prawomocny. Pozwany nie potwierdził odbioru sądowego pisma.
Komandor Ch. również pozwał swojego byłego pracodawcę, czyli Centrum. Jego zdaniem, bezprawnie zwolniono go z pracy. Żąda przywrócenia na stanowisko. (jd)