Księga kondolencyjna w ambasadzie Polski w Kijowie
Kilkadziesiąt wpisów w księdze kondolencyjnej
wyłożonej w ambasadzie polskiej w Kijowie, telegramy z wyrazami
współczucia, propozycje pomocy finansowej - tak Ukraińcy
zareagowali na sobotnią tragedię w Katowicach.
01.02.2006 | aktual.: 01.02.2006 17:41
Ambasadę Polski, przed którą powiewa opuszczona do połowy masztu biało-czerwona flaga, odwiedziło w tych dniach wielu dyplomatów z zagranicznych misji na Ukrainie. "Nasze myśli i modlitwy są z rodzinami tych, którzy zginęli, bądź ucierpieli i nadal cierpią" - napisał przedstawiciel ambasady Niemiec.
Słowa bólu z powodu katowickiej katastrofy przekazują ministrowie, politycy, a także zwykli ludzie. "Ból Polski jest naszym bólem" - napisał wysłannik Instytutu Problemów Bezpieczeństwa Międzynarodowego w Kijowie.
Od kilku dni polscy dyplomaci na Ukrainie otrzymują telegramy, e- maile i listy, których autorzy solidaryzują się z rodzinami ofiar tragedii. Współczucie dla nich wyrażają członkowie polskiej społeczności na Ukrainie - powiedział Adam Sitarski z ambasady polskiej w Kijowie.
Za dusze zmarłych i ich bliskich modlą się także wierni ukraińskich Kościołów. Msze święte w ich intencji odprawiamy od niedzieli. Modlimy się i cierpimy z całą Polską - powiedział biskup pomocniczy Kościoła Rzymskokatolickiego diecezji lwowskiej Marian Buczek.
Jarosław Junko