Ksiądz zszokował wiernych w ciszy wyborczej. "Za Polską czy za Niemcami"
- Dzisiaj też zadecydujemy, czy opowiemy się za Polską, czy za Niemcami. Pan z wami! - takimi słowami ksiądz w Ostrowie Wielkopolskim zakończył poranną mszę świętą w niedzielę 18 maja, kiedy odbywała się pierwsza tura wyborów prezydenckich. Wypowiedź kapłana oburzyła część parafian, którzy słowa duchownego uznają za niedopuszczalne. Rzecznik prasowy diecezji kaliskiej w rozmowie z WP zapowiada reakcję.
Wypowiedź księdza podczas porannej mszy w wyborczą niedzielę w parafii Miłosierdzia Bożego w Ostrowie Wielkopolskim zbulwersowała niektórych wiernych. Nasi rozmówcy przekazali nam, że słowa padły podczas porannej mszy w niedzielę 18 maja celebrowanej przez księdza proboszcza Andrzeja Szudrę. Kapłan zakończył ją czytelnym nawiązaniem do wyborów prezydenckich, błogosławiąc wiernym.
Kontrowersyjne sprzed ołtarza
- Udanego, dobrego tygodnia. Dzisiaj też zadecydujemy, czy opowiemy się za Polską czy za Niemcami. Pan z wami! - powiedział ksiądz. Msza była transmitowana w internecie. Oburzeni wierni zapisali fragment filmu i sprawdzili, czy rzeczywiście takie słowa padły z ust księdza. Nagranie, które publikujemy w Wirtualnej Polsce, potwierdza, że takie słowa padły.
W pytaniach przesłanych do proboszcza wraz z nagraniem zapytaliśmy, co ksiądz uznaje za opowiedzenie się za Polską, a co za Niemcami, dlaczego powiela przekaz konkretnej partii politycznej, czy żałuje tych słów, czy według niego kościół jest odpowiednim miejscem na głoszenie takich tez oraz na jakiej podstawie odmawiał polskości części kandydatów, którzy brali udział w wyborach prezydenckich. Do chwili publikacji tekstu nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ksiądz zszokował wiernych. Powiedział to w ciszy wyborczej
Diecezja zapowiada reakcję
W nawiązaniu do wypowiedzi księdza, o stanowisko poprosiliśmy rzecznika prasowego diecezji kaliskiej. Ksiądz Przemysław Kaczkowski w reakcji zapowiedział ruch biskupa kaliskiego.
"Słowa 'dziś zdecydujemy, czy opowiemy się za Polską, czy za Niemcami' wypowiedziane podczas mszy św. w kościele pw. Miłosierdzia Bożego w Ostrowie Wielkopolskim w dniu wyborów są prywatną wypowiedzią księdza. W mojej ocenie wypowiedź jest niestosowna i nigdy nie powinna paść podczas liturgii. Zadaniem księdza podczas liturgii jest głoszenie Słowa Bożego, a nie wyrażanie prywatnych opinii" - przekazał WP rzecznik diecezji kaliskiej.
"Wszyscy duchowni jako świadkowie Ewangelii wezwani są do posługi jedności w podzielonym społeczeństwie i zachowania dystansu wobec poszczególnych kandydatów i partii politycznych. Biskup kaliski podejmie rozmowę z księdzem w sprawie jego wypowiedzi podczas mszy św" - dodał ks. Przemysław Kaczkowski w reakcji na pytania WP.
Patryk Michalski, dziennikarz Wirtualnej Polski