Krzywdzone dziecko powinno mieć adwokata
Rodzice, którzy krzywdzili swoje dziecko mogą występować w sądzie jako jego przedstawiciele. Zmienić, to kuriozalne prawo, ma nowelizacja prawa rodzinnego, pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
22.07.2010 | aktual.: 22.07.2010 08:43
Zespół posłów Rodzina 2030 przygotował pakiet zmian w prawie, który nazwał "Dobro dziecka na wokandzie". Najważniejszą sprawą, którą ma się zająć jest umożliwienie wszczynania spraw sądowych o zaniedbywanie, bicie, molestowanie i głodzenia dziecka z doniesień lub z urzędu.
Według pomysłów, które przedstawił zespół, dziecko miałoby dostać bezpłatną pomoc prawną w postaci mecenasa, najlepiej specjalisty. Sędzia Anna Maria Wesołowska przekonuje, że dzieci powinni reprezentować specjaliści, którzy znają psychikę dziecka i będą umieli się nim odpowiednio zająć. Zazwyczaj rodzinie przyznawany jest jeden adwokat i reprezentuje on obie strony konfliktu.
Istotną regulacją jest także zakaz ograniczania i odbierania rodzicom praw rodzicielskich jedynie z powodu biedy. Rozwiązaniem miałoby być nakazanie ośrodkom pomocy społecznej, aby wsparły konkretną rodzinę.