Krzysztof Krawczyk nie żyje. TVP zmienia ramówkę
W wieku 74 lat odszedł Krzysztof Krawczyk. Żeby uhonorować wybitnego polskiego artystę, prezes TVP Jacek Kurski postanowił zmienić ramówkę. Na antenie TVP 1 zostanie wyemitowany specjalny film poświęcony zmarłemu wokaliście.
05.04.2021 19:31
Z informacji przekazanych przez żonę Krzysztofa Krawczyka Ewę wynika, że przyczyną śmierci wokalisty nie był koronawirus. Przypomnijmy, że pod koniec marca Krawczyk trafił do szpitala z powodu zdiagnozowania COVID-19. Tuż przed świętami media obiegła jednak informacja, że artysta wygrał walkę z chorobą, a Krawczyk wraca do domu. Z informacji przekazanych przez TVP INFO wynika, że przyczyną jego śmierci były choroby współistniejące.
"Krzysztof Krawczyk - całe moje życie" w zmienionej ramówce TVP 1
Krzysztofa Krawczyka w wyjątkowy sposób postanowił pożegnać i upamiętnić prezes TVP Jarosław Kurski. "Krzysztof Krawczyk śpiewa już na żywo Panu Bogu. Wielki artysta, Legenda, przykład tego jak walczy się o marzenia" - napisał Kurski.
W specjalnym wpisie poinformował również, że z powodu śmierci Krzysztofa Krawczyka dojdzie do zmiany świątecznej ramówki TVP 1. "Zmieniamy ramówkę świąteczną, by oddać hołd Artyście: o 21:15 w TVP1 film Krzysztof Krawczyk - całe moje życie, po filmie recital K. Krawczyka Sopot 2004" – przekazał za pośrednictwem Twittera Jacek Kurski.
Krzysztof Krawczyk chory na COVID. Paradoks wyjaśniony
Krzysztof Krawczyk nie żyje. Duda i Morawiecki wspominają artystę
We wzruszającym wpisie Krzysztofa Krawczyka z nieukrywanym trudem pożegnał premier Mateusz Morawiecki. "'Chciałem pięknie żyć, garściami życie brać' - tak też w naszych oczach żył wielki artysta Krzysztof Krawczyk. Jego śmierć wywołała smutek wielu z nas. Chyba nie ma osoby w Polsce, która nie zna Jego twórczości. Dziękujemy za nią. Spoczywaj w pokoju".
"Odszedł Krzysztof Krawczyk. Młodzi może lekceważą taką muzykę albo nawet nie znają, ale nie ma wątpliwości, że jakiś rozdział w polskiej muzyce i rozrywce się zamknął. Z pewnością był Postacią. Tacy Artyści odchodzą, ale nie umierają. Żyją w swojej twórczości. RiP - przekazał Andrzej Duda. Krzysztofa Krawczyka pożegnali również inni politycy.