Krzem, czyli... nadprzewodnik
Nie od dziś wiadomo, że krzem jest półprzewodnikiem - z powodzeniem zresztą stosuje się go we współczesnej elektronice. Dopiero niedawno jednak francuskim fizykom udało się udowodnić, że może być on również nadprzewodnikiem, czyli ciałem przewodzącym prąd bez oporu.
Eksperymenty z lat dziewięćdziesiątych dowodziły, pod względem oporów stawianych prądowi, krzem może stać się przewodnikiem. Wystarczające było zastąpienie w nim mniej więcej 1 procenta atomów krzemu ( Si ) atomami boru ( B ). Tym niemniej osiągnięcie zerowego oporu było ciągle poza granicą możliwości naukowców. Aż do niedawna...
Okazało się, że do uzyskania nadprzewodnictwa konieczne jest zamienienie co jedenastego atomu Si na atom B oraz schłodzenie skonstruowanej w ten sposób mieszaniny do poziomu 0,35 kelwinów.
Warto przypomnieć, że w normalnych warunkach krzem często domieszkuje się borem, by stał się lepszym półprzewodnikiem. Jednak zwykle na 1000 atomów Si są to najwyżej 2 atomy B. Obecność tych ostatnich powoduje powstawanie "dziur", tj. ładunków o potencjalne dodatnim, czyniąc z krzemu półprzewodnik typu p.